Francja kupuje paliwo jądrowe z Rosji. Aktywiści sfilmowali transport materiałów radioaktywnych

OPRAC.:
Adam Kielar
Adam Kielar
Aktywiści Greenpeace sfilmowali przybycie do Francji transportu rosyjskich materiałów radioaktywnych.
Aktywiści Greenpeace sfilmowali przybycie do Francji transportu rosyjskich materiałów radioaktywnych. Twitter/@Pauline_Boyer_
Choć wojna na Ukrainie trwa już ponad 9 miesięcy, a na Rosję nałożono bardzo wiele sankcji, to wciąż pojawiają się informacje na temat układów handlowych zachodnich firm z rosyjskimi podmiotami. Francja została oskarżona o kupowanie paliwa jądrowego od Rosjan.

Jak pisze brytyjski dziennik „The Telegraph”, organizacja ekologiczna Greenpeace uznała za skandal, że europejskie firmy nadal kupują rosyjski uran do elektrowni jądrowych.

Aktywiści organizacji sfilmowali przybycie transportu wzbogaconego uranu z Rosji do protu Dunkierka w północnej Francji.

Paliwo jądrowe z Rosji trafia do UE

Choć od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Rosję nałożono bardzo wiele sankcji, w tym zakazu importu różnego rodzaju surowców, to paliwo jądrowe nie znalazło się do tej pory na takiej liście.

Według szacunków, rocznie Moskwa sprzedaje krajom europejskim wzbogacony uran za ponad 200 milionów euro.

Do zakazu importu paliwa jądrowego z Rosji wzywały Niemcy, ale uzależnienie kilku państw, w tym Węgier, od rosyjskiego uranu spowodowało, że nie ma w UE jednomyślności w tej sprawie.

Francja kupuje rosyjskie paliwo jądrowe

Greenpeace wezwał francuskie firmy z branży energetyki jądrowej – EDF oraz Orano – do porzucenia współpracy z rosyjskimi podmiotami, zwłaszcza ze spółką Rosatom, która przejęła kontrolę nad Zaporoską Elektrownia Jądrową.

Jedna ze spółek-córek EDF, firma Framatome, potwierdziła, że nagrany przez aktywistów transport faktycznie zawierał materiały potrzebne do produkcji paliwa jądrowego dla „jej klientów, szczególnie francuskiej floty”.

Oreno poinformowało, że od początku wojny nie podpisało żadnych nowych kontraktów z rosyjskimi podmiotami oraz że nie ma nic wspólnego ze sfilmowanym transportem.

Źródło: The Telegraph

od 16 lat

lena

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Michałek
Biznes to jest biznes. Ludzie giną, a oni kasę liczą...
Wróć na i.pl Portal i.pl