Letnie igrzyska olimpijskie w Tokio, z powodu pandemii koronawirusa przesunięte o rok, były dla Polaków wyjątkowo udane. Nasi reprezentanci przywieźli z nich 14 medali. Złoto wywalczyli sztafeta mieszana 4x400m (Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik, Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic, Kajetan Duszyński, Dariusz Kowaluk i Karol Zalewski), młociarze Anita Włodarczyk i Wojciech Nowicki oraz chodziarz Dawid Tomala. Srebrne medale trafiły do damskiej sztafety 4x400 (Baumgart-Witan, Hołub-Kowalik, Kaczmarek, Święty-Ersetic oraz Anna Kiełbasińska), żeglarek w klasie 470 (Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar), kajakarek (Karolina Naja i Anna Puławska), wioślarskiej czwórki podwójnej (Maria Sajdak, Agnieszka Kobus-Zawojska, Marta Wieliczko, Katarzyna Zillmann) oraz oszczepniczki Marii Andrejczyk. Brąz z Japonii przywieźli: kajakarki (Naja, Puławska, Justyna Iskrzycka i Helena Wiśniewska), młociarze Malwina Kopron i Paweł Fajdek, 800-metrowiec Patryk Dobek i zapaśnik Tadeusz Michalik.
ZOBACZ TEŻ:
Głównym punktem Gali było uhonorowanie sportowców nagrodami finansowymi, które mogły zostać im przekazane dzięki Sponsorom PKOl i Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej. Medaliści i ich trenerzy odebrali na scenie pamiątkowe czeki, których łączna wartość wyniosła 2 mln 760 tys. złotych.
– Mój medal nie był oczywisty, ale wierzyliśmy z całym teamem, że możemy go zdobyć. Każde z nas odwaliło kawał dobrej roboty. Cieszę się, że mimo wszystkich przeciwności losu udało mi się podnieść i jeszcze raz stanąć na najwyższym stopniu podium. Dziękuję bardzo rodzinie, przyjaciołom oraz sponsorom. Dziękuję PKN Orlen, który nieprzerwanie wspiera mnie od 2009 roku – powiedziała Anita Włodarczyk, która w Tokio zdobyła już trzecie olimpijskie złoto.
– Cieszę się, że stałem się częścią sportowej historii i chciałabym pisać ją dalej. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie wsparcie rodziny, przyjaciół i sponsorów. Proszę, bądźcie ze mną dalej. Kiedyś pewien wielki mistrz powiedział: "Nie licz dni, spraw, żeby dni się liczyły". Ja sprawiłem, że 6 sierpnia się liczy i gwarantuję, że postaram się to jeszcze powtórzyć – dodał Dawid Tomala.
Na gali obecnych było wielu znakomitych gości, m.in. prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą, Minister Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu prof. Piotr Gliński, ambasadorowie Japonii w Polsce i Polski w Japonii, a także przedstawiciele sponsorów i partnerów Polskiej Reprezentacja Olimpijskiej: m.in. PKN Orlen, Totalizatora Sportowego, Enei, Grupy LUXMED i marki 4F.
ZOBACZ TEŻ:
– To dla mnie znakomita okazja, by podziękować całej rodzinie olimpijskiej, naszym reprezentantom i wszystkim tym, którzy z nimi współpracowali, jak też sponsorom. Wielu ludzi uprawia sport, ale bardzo niewielu może pojechać na igrzyska i stanąć na olimpijskiej arenie. Gratuluję wszystkim zawodnikom, a przede wszystkim medalistom. Trudno sobie wyobrazić, co to znaczy zdobyć medal olimpijski, a co dopiero stanąć na najwyższym stopniu podium i wysłuchać Mazurka Dąbrowskiego, wiedząc o tym, że miliony ludzi w Polsce płaczą w domach ze wzruszenia. Dziękuję za to, że niebywałym zaparciem i hartem ducha osiągnęliście sukces. Dziękuję wszystkim tym, którzy startowali i którzy walczyli mimo, że nieraz później płakali, bo nie udało się osiągnąć tego, co sobie wymarzyli. Zapewniam was, że myśmy też płakali, ale z wdzięczności za to, że jesteście – powiedział prezydent Andrzej Duda.
– Gala to święto i uroczysty moment, podczas którego padają przede wszystkim podziękowania i podsumowania. Dziękujemy sportowcom, trenerom, działaczom i całej polskiej rodzinie sportowej. Możemy też dziś z szerszej perspektywy spojrzeć na polski sport. Chcę podziękować sportowcom za to, że możemy wykorzystać wasz sukces, aby jeszcze bardziej wzmocnić wsparcie dla polskiego sportu – dodał prof. Piotr Gliński.
Po uhonorowaniu medalistów głos zabrał też Daniel Obajtek, przewodniczący Rady PKOl oraz prezes PKN Orlen, sponsora strategicznego PKOl i polskiej reprezentacji olimpijskiej. Nagrodził on Anitę Włodarczyk, którą PKN Orlen wspiera niemal od początku kariery.
– Konsekwentnie angażujemy się w sponsoring sportu, który skutecznie wspiera nasze działania biznesowe, w tym międzynarodową rozpoznawalność marki ORLEN. To ważne, ponieważ nasze produkty są dostępne już w 110 krajach na 6 kontynentach, a ponad 50 proc. przychodów generowanych jest za granicą. W ciągu ostatnich 3 lat zwiększyliśmy wsparcie dla polskiego sportu aż o 100 proc. Tylko w 2020 roku działalność sponsoringowa pozwoliła nam osiągnąć ekwiwalent medialny w wysokości ponad 800 mln zł. To wynik, który potwierdza, że dobrze inwestujemy. Wspieramy sportowców, którzy osiągają sukcesy na najważniejszych imprezach sportowych na świecie, dostarczając polskim kibicom wielu emocji i wzruszeń. Wspólnie z Polskim Komitetem Olimpijskim stworzyliśmy silny zespół, który na igrzyskach olimpijskich w Tokio zdobył 14 medali. 5 z nich wywalczyli sportowcy z Grupy Sportowej ORLEN. Jesteśmy z nich dumni i mamy satysfakcję, że jako sponsor polskiej reprezentacji olimpijskiej staliśmy się częścią tego sukcesu – podkreślił.
ZOBACZ TEŻ:
Przed Galą medaliści z Tokio dopełnili tradycji odsłaniając pamiątkowe plakiety wywalczonych przez siebie krążków na Ścianie Chwały Polskiego Sportu w Muzeum Sportu i Turystyki, które mieści się w Centrum Olimpijskim PKOl. We foyer Centrum Olimpijskiego PKOl odsłonięto też pamiątkową tablicę ze składem polskiej reprezentacji olimpijskiej Tokio 2020. Na uroczystości bohaterowie z Tokio stawili się niemal w komplecie. Zabrakło tylko Natalii Kaczmarek i Pawła Fajdka.
ZOBACZ TEŻ:
