Uroczystość rozpoczęcia Festiwalu Filmowego w Gdyni poprowadzili Katarzyna Janowska i Max Cegielski. Ten wieczór należał do zwycięzców Diamentowych Lwów. O tym, do kogo powędrowały zdecydowali widzowie.
Filmem 40-lecia gdyńskiego festiwalu zostały "Noce i dnie" w reżyserii Jerzego Antczaka. Z filmem Antczaka konkurowały dwa inne obrazy: "Ziemia obiecana" i "Potop". Nagrodę odebrał sam reżyser, a wręczali mu ją Małgorzata Szumowska ("Body/Ciało") i Paweł Pawlikowski, który wyreżyserował oscarową "Idę".
Zobacz fotorelację z pierwszego dnia Festiwalu Filmowego w Gdyni
Diamentowe Lwy dla najlepszego aktora 40-lecia przypadły Januszowi Gajosowi, który został wyróżniony za swoje role m.in. w "Przesłuchaniu" i "Ucieczce z kina "Wolność". O miano najlepszego aktora rywalizowali jeszcze Jerzy Bińczycki i Tomasz Kot.
Aktorką 40-lecia została Jadwiga Barańska, za rolę w filmie "Noce i dnie", ale i tu konkurencja była bardzo silna. Poza nią w pierwszej trójce znalazły się też Krystyna Janda i Danuta Szaflarska.
Januszowi Gajosowi, który jest jednym z najczęściej nagradzanych aktorów w Gdyni, nagrodę wręczali Agata Kulesza i Andrzej Chyra. Jadwiga Barańska odebrała Diamentowe Lwy z rąk Joanny Kulig i Mariana Dziędziela.
Na koniec gali wystąpił Zbigniew Wodecki.
Wideo: TVN 24/ x-news