Gdy świat stopniowo oswajał się z wyborem nowego papieża, Kaitlin Washburn iThe Chicago Sun-Times odszukali fotkę Roberta Francisa Prevosta z meczu World Series 2005.
Papieża można zobaczyć po lewej stronie fotografii, rozmawiającego przez telefon komórkowy. A w tle widać Eda Schmita - bliskiego przyjaciela kardynała, który zmarł w 2020 roku i jego wnuka.
Rywalizacja World Series 2005 (do czterech zwycięstw) kończyła 101. edycję rozgrywek Major League Baseball (MLB) i odbywała się w październiku. O prymat mierzyli się - mistrzowie American League (AL): Chicago White Sox i mistrzowie National League (NL): Houston Astros.
Zdecydowanie lepsi okazali się baseballiści z Illinois, wygrywając play off 4:0. Tym samym, po raz trzeci zdobyli mistrzostwo World Series, pierwsze od 88 lat.
W Stanach Zjednoczonych wybór pierwszego w historii amerykańskiego papieża podzielił jego rodzinne miasto, Chicago.
Drużyna Cubs umieściła na swoim stadionie, legendarnym Wrigley Field, wielki napis: „Hej, Chicago, on (papież) jest fanem Cubs!”

Władze White Sox szybko odpowiedziały na baner rywala informując: „Hej, Chicago, on jest fanem Sox!”.

Wysłano nawet koszulkę klubową i czapkę baseballową papieżowi do Watykanu.
