Rzecz się działa w piątkowy, wczesny wieczór. - Policjanci ze Strawczyna patrolując gminę Łopuszno na jednej ze stacji paliw zwrócili uwagę na kierowcę nissana. Mężczyzna zatrzymał swój samochód i wysiadł z auta, a jego zachowanie wskazywało, że mógł być pod wpływem alkoholu: miał wyraźne kłopoty z chodzeniem i utrzymaniem równowagi - opowiadał Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Policjanci postanowili sprawdzić trzeźwość mężczyzny. - Wynika badania zaskoczył nawet policjantów. Mężczyzna "wydmuchał" cztery promile alkoholu. Niewiele brakło do końca skali w alkomacie - wyjaśniał Karol Macek.
43- latek odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Grożą mu 2 lata „za kratkami”, wysoka grzywna oraz wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów. Ten mężczyzna był niechlubnym rekordzistą w miniony weekend na drogach miasta i powiatu kieleckiego. Oprócz 43- latka, taki sam zarzut usłyszy jeszcze siedmiu kierujących, którzy zdecydowali się prowadzić na tzw. „podwójnym gazie”.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. KONIEC L4, WCHODZĄ E-ZWOLNIENIA
Źródło:vivi24