Górnik z Rudnej w ciężkim stanie. Przejdzie operację twarzoczaszki

Maciej Mierzwa
Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
W szpitalu przy ul. Borowskiej we Wrocławiu wciąż przebywa dwóch górników, którzy zostali poważnie ranni podczas wstrząsu w kopalni Rudna pod koniec stycznia. Stan jednego z mężczyzn wciąż jest poważny.

29 stycznia br. na terenie kopalni Rudna, należącej do KGHM doszło do podziemnego wstrząsu. Na terenie zagrożonym przebywały 32 osoby. Przez wiele godzin trwały poszukiwania 14 górników. Jednego z nich odnaleziono dopiero następnego dnia.

Dwaj najciężej ranni mężczyźni trafili do szpitala przy ul. Borowskiej we Wrocławiu. Pierwszy z nich jest w stabilnym stanie, ale konieczna będzie rekonstrukcja dłoni. Drugi z górników leży na oddziale intensywnej terapii, przeszedł już zabieg neurochirurgiczny. Teraz czeka go druga operacja – chirurgia twarzoczaszki. - Jego stan jest ciężki, lecz stabilny - mówią lekarze.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Współczuję górnikowi i jego rodzinie że zabieg na Borowskiej,tam neurochirurgia to dno.
Wróć na i.pl Portal i.pl