Górnik Zabrze. Rafał Kurzawa wybrał Pogoń Szczecin. Prezes Górnika Dariusz Czernik zdradza szczegóły negocjacji z pomocnikiem

Tomasz Kuczyński
Rafał Kurzawa w barwach Górnika Zabrze.
Rafał Kurzawa w barwach Górnika Zabrze. Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse
Rafał Kurzawa był o krok powrotu do Górnika Zabrze. Pojawił się już nawet przy Roosevelta i ustalił warunki kontraktu do czerwca 2024 roku. Siedmiokrotny reprezentant Polski wybrał jednak ofertę Pogoni Szczecin. Dlaczego? Oto szczegóły negocjacji pomocnika z Górnikiem Zabrze, o których prezes Górnika Dariusz Czernik opowiedział na łamach Interii.

Rafał Kurzawa w październiku 2020 roku rozwiązał kontrakt z francuskim Amiens SC. Pozostawał bez klubu. Teraz związał się z Pogonią Szczecin, choć wydawało się, że wróci do Górnika Zabrze. Co o tym zdecydowało?

Kurzawa: Pogoń wykazała się determinacją

- Duża determinacja władz Pogoni. Klub naprawdę mnie chciał i się o mnie starał. Przedstawiono mi plan, który określa o co Pogoń ma walczyć w tym sezonie i w kolejnych latach. To było najważniejsze - stwierdził 28-letni pomocnik w rozmowie na oficjalnej stronie lidera PKO Ekstraklasy.

Górnik przystał na propozycję długiej umowy

W Górniku Zabrze byli przekonani, że Kurzawa będzie grał u nich. Prezes 14-krotnych mistrzów Polski w wywiadzie dla portalu sport.interia.pl zdradził kulisy negocjacji z Kurzawą.

- Przyjechał na rozmowy w poniedziałek. Był w moim gabinecie od 13:00 do 16:20, w rozmowie uczestniczył jeszcze Artur Płatek. Pogadaliśmy o wszystkim. Głównie o przyszłości Rafała i pomyśle Górnika na niego. Z naszej strony było przekonanie, że wszystkie szczegóły zostały dograne. Przystaliśmy na jego propozycję trzyipółletniej umowy - do czerwca 2024 roku – podkreślił Czernik.

Ile w Zabrzu miał zarabiać Kurzawa?

Prezes Górnika opowiedział też o kwestiach finansowych, choć oczywiście bez szczegółów.

- Mogę tylko zdradzić, że od przyszłego sezonu miałby najwyższy kontrakt w klubie, a w krótkiej perspektywie być może najwyższy, jaki kiedykolwiek w Górniku podpisano. Zwykle każdy chce więcej i zakładam, że ostatecznie w nowym klubie Rafał więcej dostanie, ale kiedy wychodził z gabinetu, mieliśmy ustalone warunki konstrukcji kontraktu do lata 2024. Myślę, że oferta była godna - podkreślił Czernik.

Ciekawa propozycja z innego klubu

Kurzawa we wtorek miał przejść w Zabrzu testy medyczne. Dzień wcześniej miał pojawić się na meczu Górnika ze Stalą Mielec. Prezes Czernik mówi, że w poniedziałkowy wieczór zawodnik zadzwonił i poprosił o czas do namysłu, ze względu na ciekawą propozycję z innego klubu.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

- Trudno mi uwierzyć, że nagle w poniedziałek, między 18:00 a 22:00, krótko po tym, kiedy już na piśmie dostał naszą propozycję kontraktu, inny klub - teraz już wiemy jaki - zdecydował się złożyć mu ofertę, o której wcześniej on nie wiedział. Mówiąc te słowa, absolutnie nie chcę uderzać w Pogoń, bo akurat jej wina jest tutaj żadna - skwitował prezes Górnika. - We wtorek koło południa zawodnik zadzwonił i poprosił jeszcze o czas do środy, a kilka godzin później pojawiło się jego zdjęcie w necie w koszulce Pogoni - dodał Czernik, jednocześnie podkreślając, że swoich źródeł już wiedział, że Kurzawa wybrał Pogoń (cały wywiad czytaj TUTAJ).

- Cieszę się, że wracam do gry. Dołączyłem do klubu, który walczy o najwyższe cele i mogę zapewnić, że będę robił wszystko, by pomóc reszcie chłopaków w kolejnych miesiącach - powiedział Kurzawa, który podpisał z Pogonią umowę do czerwca 2024 z opcją przedłużenia o rok.

W rundzie wiosennej poprzedniego sezonu Kurzawa grał na wypożyczeniu w duńskiej ekstraklasie w barwach Esbjerg fB. Rozegrał 12 meczów i zdobył dwie bramki.

Nie przeocz

Zobacz koniecznie

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Pogoń to teraz realny rywal Legii do mistrzostwa.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Największy atak Rosji na Charków od początku wojny. Są ofiary

Największy atak Rosji na Charków od początku wojny. Są ofiary

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wróć na i.pl Portal i.pl