Gorzowski „najemnik Gowina” z prokuratorskimi zarzutami

Robert Bagiński
Robert A., który był wiceprezesem Porozumienia, został w środę na polecenie Prokuratury Okręgowej w Płocku zatrzymany i dwa dni spędził w areszcie.
Robert A., który był wiceprezesem Porozumienia, został w środę na polecenie Prokuratury Okręgowej w Płocku zatrzymany i dwa dni spędził w areszcie. archiwum Polska Press
Gorzowski radny i były współpracownik wicepremiera Jarosława Gowina z poważnymi zarzutami karnymi. Robert A., który był wiceprezesem Porozumienia, został w środę na polecenie Prokuratury Okręgowej w Płocku zatrzymany i dwa dni spędził w areszcie. Usłyszał też zarzuty w związku z art. 191 Kodeksu karnego tj. „Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.

- Mogę jedynie potwierdzić, że jesteśmy jego pełnomocnikami – powiedzieli GL gorzowscy adwokaci, którzy w momencie rozmowy właśnie wracali z Płocka. - To bardzo smutna wiadomość i nie służy wizerunkowi samorządu – mówi Jan Kaczanowski, przewodniczący gorzowskiej Rady Miasta Gorzowa. Nie jest tajemnicą, że Robert A. od wielu miesięcy nie uczestniczył w pracach rady, co budziło kontrowersje nie tylko wśród radnych, ale również mieszkańców. – Powinien zrezygnować, ale nie mamy instrumentów prawnych, aby to na nim wymusić – dodaje.

Nieoficjalnie wiadomo, że chodzi o wymuszanie długów, które mogą mieć związek z firmą TecraCoin, której Robert A. był współwłaścicielem i zarządzającym. W czasach, gdy Jarosław Gowin był wicepremierem, a Robert A. jego zastępcą w partii, nadzorowane przez Gowina, Narodowe Centrum Badań i Rozwoju udzieliło firmie 10 milionowej dotacji. Dochody z tytułu kryptowalut mieli osiągać również inni członkowie władz partii. Teraz, gdy Robert A. jest już poza marginesem polityki i biznesu, miał podjąć próbę odzyskania części środków.

- Został nagrany w momencie, gdy z rosłymi panami próbował się „rozliczać” w sposób charakterystyczny dla członków mafii, a nie podmiotów gospodarczych oraz partii – mówi GL osoba dobrze znająca sprawę. Razem z Robertem A. do aresztu trafiło dwoje innych mężczyzn, którzy w czwartek, po usłyszeniu prokuratorskich zarzutów, zostali zwolnieni. Nasi rozmówcy uważają, że sprawa ma podtekst polityczny, ale nie potrafią wyjaśnić, na czym miałby on polegać. Rzeczniczka Prokuratury Okregowej w Płocku była dziś na urlopie, a rzeczniczka Policji więcej informacji obiecała udzielić w poniedziałek.

Robert A. pierwsze kroki w polityce stawiał w partii Wolność Janusza Korwin-Mikkego, ale został z niej wyrzucony. Związał się z wicepremierem Jarosławem Gowinem i jego partią Porozumienie, której został wiceprezesem. Tam też, został oddelegowany przez byłego wicepremiera do przejęcia i całkowitego podporządkowania partii Ochotniczych Hufców Pracy. Nie miał żadnego dorobku i doświadczenia, ale szedł jak burza.

- Moje doświadczenie współpracy z nim było krótkie. Zadzwonił, aby mi powiedzieć, żebym zrezygnował, albo zostanę wyrzucony – wspomina Piotr Barczak, zielonogórski radny PiS i komendant wojewódzki OHP w Zielonej Górze. Barczak został zwolniony, ale dziś ponownie jest komendantem. Jak ocenia obecną sytuację Roberta A.?

– Nie dziwią mnie jego losy i myślę, że to dopiero początek. To osoba kompletnie nieodpowiedzialna. Nie ma szacunku do ludzi i rzeczy – dodaje.

Polityka była dla Roberta A. tylko parawanem dla aktywności biznesowej i nie chodzi tylko o TecraCoin, choć w ten biznes wciągnął wielu przyzwoitych działaczy. - Ludzi Tecry znajdziemy też w innych politycznych łupach zależnych od Porozumienia – pisał w maju 2021 roku tygodni „Sieci”, wymieniając nazwiska osób, które do dzisiaj piastują ważne funkcje w spółkach Skarbu Państwa.

Wcześniej, tygodnik ujawnił też, że Robert A. w 2018 r. lobbował u wiceministra finansów za nawiązaniem współpracy przy budowie Nowego Krajowego Systemu Poboru Opłat ze słowacką firmą SkyToll, powiązaną z kremlowskim oligarchą Olegiem Deripaską. Sprawą zajęły się służby specjalne, a media określiły Roberta A. mianem „najemnika Gowina”.

Działalność Roberta A. była możliwa, ponieważ w Porozumieniu Jarosława Gowina było na to przyzwolenie. Kiedy o obecne kłopoty byłego wiceprezesa tej partii zapytaliśmy Jana Strzeżyka, rzecznika stronnictwa, rozmowę rozpoczął od głośnego śmiechu. Następnie poprosił o kilka minut na „złapanie myśli” i zadeklarował przesłanie odpowiedzi w formie SMS. Odpowiedź nadeszła szybko.

– Nie jest już członkiem partii i nie mam jakiejkolwiek wiedzy dotyczącej sprawy prowadzonej przez prokuraturę – napisał Strzeżyk.

Próbowaliśmy się skontaktować z bohaterem tekstu, ale jego telefon był wyłączony. Jak udało się ustalić, został zabezpieczony przez prokuraturę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gorzowski „najemnik Gowina” z prokuratorskimi zarzutami - Gazeta Lubuska

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

B
Barbara
Witam, czasami czytam sobie artykuły w GL. Pomijając to,że strasznie propagandowy stał się ten portal, to często nadziewam się na komentarze tego pana Krul Bul. i tak myśle ile jadu trzeba w sobie mieć ,żeby tak pisać. jako emerytka nie mogę tego pojąc, pan jesteś normalny?
A
Adam
Dajcie chłopu spokój, kobity nie ma to wali do monitora
g
gość
Śliną to mało powiedziane, tam idą inne tematy, oblech ....pie...ny
g
gość
Taki stary cap sapie do komputera, klawiatura obrzygana śliną bleeee
z
zenek
Coś jest na rzeczy bo ciągle pisze i wtrąca tematy o pedofili. to jakis spaczony typ.
a
amen
heheheh ścierwus w sutannie
p
parafianin
a jak KRUL BUL to ksiądz!!!!
G
Gość
Ty śmieciu dalej tu jesteś? Podejrzewam,że chodzisz w sutannie.
K
Krul Bul
Nic dziwnego, że Gowin wrócił do Pedofilii O. Sam niezrównoważony psychicznie, zastępca stosujący metody platformiane (MAFIJNE) - sami swoi.
Wróć na i.pl Portal i.pl