- Po przybyciu na miejsce zastępów z Domaszkowa zastano dwa rozbite samochody, w których znajdowały osoby kierujące - relacjonują ratownicy z OSP Domaszków, którzy jako pierwsi dotarli na miejsce wypadku. - Ze względu na odniesione urazy osoby poszkodowane nie były w stanie samodzielnie opuścić rozbitych pojazdów. Poszkodowane kobiety zostały ewakuowane z wraków przy pomocy narzędzi hydraulicznych - dodają strażacy.
Ze wstępnych informacji wiadomo, że jedna z kobiet doznała urazu miednicy. Obie panie zostały zabrane do szpitala. Droga w miejscu wypadku była początkowo zablokowana, później wprowadzono ruch wahadłowy, a dwa pasy otwarto dopiero późnym wieczorem po usunięciu wraków aut.
