Grypa 2018. Pierwsza ofiara grypy w Krakowie. Zmarł młody mężczyzna

Kołobrzeg to wiocha... co porównujesz do Krakowa... powyżej 800 tys. mieszkaców. Kołobrzeg 40 tys.

Kretyn jesteś!

Smuetne, ze ciągle mamy problemy z tego typu chorobami, ale z tego co wyczytalem na menshealth.pl to ludzie się nawet nie myją codziennie, a co dopiero dbanie o zdrowie, szczepieniem się itp. Przez to wszystko niewinne osoby chorują :(

Brawo . Chodzi i zaraża innych. Nie ma się czym chwalić

Widocznie wcześniej się zaszczepił

Ocho , i zaraz będzie ..... szczepcie się ludziska .

Już od kilku osób , z różnych miast słyszałam że nie mogą się dostać do lekarza rodzinnego , w dniu którym dzwonią . Ja mieszkam w Kołobrzegu , a mój lekarz rodzinny przyjmuje , do południa i po południu i jeszcze nigdy nie zdarzyło się , żeby nie przyjął kogoś , w tym samym dniu .

Mądre przysłowie . Na zdrowie pracujemy całe życie . . Myjemy często ręce , odżywiajmy się zdrowo , dużo owoców i warzyw a przeziębienie będziemy przechodzić łagodnie .

Próbowałam pić syrop konopny z Rokitnikiem i jedynie co mi sie przydarzało to notoryczna sraczka.

Krakusek święte słowa, cała ta hipsterka jest nienormalna. A grypa (podobno) bostońska, którą też przechorowałem dosłownie zwala z nóg, ubranie mi ciążyło, byłem słaby, potwornie słaby... I co, tydzień w łożku i nic tylko pić, zwłóczyć nogi do ubikacji i pod prysznic i leżeć.. A i tak się dowaliło zapalenie opłucnej.. Polecam syrop Sambukol czy jakoś tak.. z bzu czarnego i Rutinoskorbin. Jak wstałem, to byłem jak szmata słaby przez prawie dwa tygodnie, dramat..

A jak mają przyjąć jak lekarzy nie ma bo też chorują?

WITAMINA C TO PODSTAWA. I ODPOCZYNEK W DOMU. Pamiętajmy o właściwym odżywianiu gdy jesteśmy zdrowi, zdrowe jedzenie nie musi być drogie i pamiętajmy, że Vit. C nie magazynuje się, trzeba zadbać o nią na każdy dzień, jej braki sprawiają, że łapiemy infekcje. Myśl / przeciwdziałaj, gdy jesteś zdrowy - to jest pierwszy i najważniejszy krok.
Ja pije syrop konopny z Rokitnikiem (dokładnie rok), to nie choruję - nie przeziębiam się, nie mam kaszlu, nie boli nie gardło. Wcześniej notorycznie się przeziębiałam, miałam ogromny katar, który ciągnął się przez dwa tygodnie. Przez ten rok byłam chora tylko raz, ale tego nawet nie można nazwać przeziębienie - kilka razy wydmuchałam nos, bardzo lekko bolało mnie gardło przez jeden dzień. Rokitnik jest bogaty w witaminę C jest jej więcej 20 razy niż w pomarańczach polecam syrop na wzmocnienie odporności i przy przeziębieniu znajdziecie tu konopiafarmacja.pl

Widzę wielu młodych ludzi chodzących z gołymi kostkami (adidasy, stopki i getry) do tego goła głowa i choroba gotowa, wiadomo że najbardziej trzeba chronić głowę, stopy i ręce ale młodzi zrozumieją to dopiero na starość... niestety

Jestem nauczycielem. Dzieci przychodzą do szkoły chore, bo rodzice nie mają czasu z nimi w domu zostać. Naturalnie przyszła też pora na mnie, bo jak się nie zarazić. Więc dzwonię do przychodni (pomijam czas wydzwaniania) i się pytam czy mogę się zarejestrować na dziś, bo jestem nauczycielem i pracuje z dziećmi. Odpowiedź krótka - nie, bo nie ma miejsca i proszę iść w nocy na dyżur całodobowy... Ewentualnie w piątek popołudniu (był wtorek).
Tak traktują ludzi.

Najpierw zerknij czy strona istnieje,a dopiero pozniej ,,informuj ludzi''