- Jesteśmy z Nowoczesną i SLD wstępnie dogadani na temat poparcia przez obie partie prezydent Zdanowskiej - potwierdza nasze informacje Tomasz Piotrowski, szef klubu PO w sejmiku i dyrektor departamentu prezydenckiego. - Trwa ustalanie szczegółów, powinniśmy być gotowi na początku lipca.
Za Zdanowską do Rady Miejskiej pójdą ciekawie złożone listy wyborcze. Na 56 kandydatów do Rady Miasta w ośmiu okręgach, dziewięć miejsc przypadnie SLD, siedem Nowoczesnej, a pozostałe podzieli PO, będzie też kilku kandydatów Zdanowskiej spoza partii. Początkowo z obu partii dochodziły informacje, że Schetyna i Lubnauer nie chcą własnego komitetu Zdanowskiej, bo zniszczy on potencjał Koalicji Obywatelskiej, czyli porozumienia krajowego między obydwoma partiami. Po środowych rozmowach wątpliwości już nie ma.
Nowoczesna i SLD na pewno otrzymają po jednym miejscu pierwszym, do Rady Miejskiej wystartuje także sama prezydent Zdanowska oraz jej pierwszy zastępca Tomasz Trela (SLD). Trela w razie zwycięstwa Zdanowskiej ma zapewniony fotel wiceprezydenta i tak jak Zdanowska ma zrezygnować z mandatu radnego. Nowoczesna ma otrzymać miejsce w prezydium Rady Miejskiej, a także w zarządzie województwa, gdyby PO utrzymała tam władzę. Powstanie także prezydencki klub radnych złożony z radnych PO i Nowoczesnej, a SLD prawdopodobnie utworzy własny.
Sztabowcy Zdanowskiej mają spore ambicje jeśli idzie o wynik wyborczy prezydent Łodzi. Szerokie poparcie i własny komitet niepartyjny (choć formalnie złożony z członków partii), mają umożliwić jej poparcie 70 proc. w pierwszej turze wyborów.
Prezydent Hannę Zdanowską można spotkać na rozmowach z mieszkańcami nie tylko w Łodzi
Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska i były wojewoda mazowiecki, Jacek Kozłowski byli gośćmi Klubu Obywatelskiego Skierniewice. Spotkanie poprowadził redaktor Jan Ordyński