Hiszpańscy turyści zakleszczeni w aucie po wypadku w centrum Łodzi. To cud, że nikt nie był na chodniku! ZDJĘCIA Sprawca z mandatem

Lila Sayed
W środę (25 września) po godz. 22 w centrum Łodzi doszło do groźnego wypadku z udziałem dwóch samochodów osobowych: toyoty i volkswagena. Pojazdy zderzyły się na al. Piłsudskiego (przy skrzyżowaniu z ul. Kilińskiego) na nitce drogi prowadzącej w kierunku ul. Sienkiewicza. Toyotą podróżowali turyści z Hiszpanii.

Auta zderzyły się w rejonie przejścia dla pieszych. Jedno z nich uderzyło w latarnię - a siła uderzenia była tak duża, że słup złożył się na chodnik - cud, że nikt nie czekał na przejście przez pasy albo szedł chodnikiem! Niebawem na miejsce przyjechali strażacy, policjanci i trzy ekipy pogotowia ratunkowego.

ZOBACZ ZDJĘCIA

Strażacy zajęli się wydostaniem czterech osób zakleszczonych w toyocie. Musieli wyciąć przednie drzwi, żeby oswobodzić kierowcę i pasażera na przednich siedzeniach. Osoby z tylnego siedzenia wyszły przez bagażnik.

Kierowcą i pasażerami toyoty oraz kierowcą volkswagena (wyszedł o własnych siłach) zajęli się medycy. Wszyscy odmówili hospitalizacji. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a wyjaśnianiem okoliczności zajęli się policjanci z łódzkiej drogówki.

- Sprawcą zdarzenia okazał się 55-letni kierowca toyoty, który wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle - informuje asp. Kamila Sowińska z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. - Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2 tys.zł oraz 15 punktami.

Do północy występowały duże utrudnienia w ruchu.

Oto najciekawsze napisy na tablicach rejestracyjnych na pols...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl