Hiszpańska Agencja Antydopingowa przez pięć lat ukrywała pozytywne wyniki testów antydopingowych sportowców

Jacek Kmiecik
RIA Nowosti
Hiszpańska Agencja Antydopingowa (CELAD) nie zgłosiła Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) pozytywnego wyniku w próbkach pobranych od sportowców, o czym powiadomił portal Relevo.

Hiszpańska Agencja Antydopingowa (CELAD) w latach 2017–2022 próbowała różnych metod, aby uniknąć postępowań dyscyplinarnych wobec hiszpańskich sportowców, których testy antydopingowe wykazały pozytywne wyniki.

CELAD celowo wysyłał powiadomienia pocztą, aby sprawy umorzano

Jedną z metod CELAD było przesyłanie dokumentów o otwarciu sprawy pocztą, a nie przez Internet. Zawodnicy z pozytywnymi wynikami testów antydopingowych nie otrzymywali powiadomienia w terminie i dzięki temu mogli złożyć skargę do Trybunału Sportu, a ich sprawy zostały umorzone ze względu na przekroczenie terminów powiadomień.

CELAD ukrywał dochodzenia przed Światową Agencją Antydopingową

W niektórych przypadkach dochodzenia antydopingowe po prostu się nie rozpoczęły. W ten sposób na przykład lekkoatleta – sprinter Patrick Ike Chinedu uzyskał pozytywny wynik testu na obecność trzech zabronionych substancji. Informacja na ten temat pojawiła się w internetowym systemie Światowej Agencji Antydopingowej (WADA), ale nie wszczęto śledztwa i Ike kontynuował starty w zawodach.

CELAD wykorzystywał fundusze rządowe do utajniania pozytywnych testów

Sportowcy mogli otrzymać zwolnienia terapeutyczne z nielegalnych powodów.

CELAD mógł także wykorzystywać fundusze rządowe do ukrywania informacji o pozytywnych testach sportowców. Tym samym firma kontrolująca badania pobrała próbki za pośrednictwem jednego wykonawcy, co jest zabronione przez hiszpańskie prawo.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl