Bochnianki w tym meczu dość szybko wyszły na prowadzenie i później systematycznie je powiększały. Pierwszą kwartę wygrały pięcioma punktami, po drugiej schodziły na przerwę już z przewagą ośmiu punktów (39:31).
Po zmianie stron zespół Isands Wichoś kilka razy dochodził na kilka punktów bochnianki, ale ani razu nie doszedł. W czwartej kwarcie na siedem minut przed końcem meczu zrobiło się już 65:50 i jasnym się stało, że Contimax MOSiR ten mecz po prostu musi wygrać.
Contimax MOSiR Bochnia - Isands Wichoś Jelenia Góra 72:60 (16:11, 23:20, 17:17, 16:12)
Contimax MOSiR: Krawiec 25, Kocaj 13, Bukowczan 12, Zuchora 11, Rak 3 oraz Zając 4, Więcek 4, Duchnowska 0.
Isands Wichoś: Haryńska 18, Jasińska 19, Karaś 9, Lipniacka 7, Warsińska 7,
oraz Feja 0, Śmigaj 0, Prokoip 0, Najmrodzka 0.
Sędziowały: Agata Maj oraz Agnieszka Drabik.
- Żony i dziewczyny Hiszpanów z Wisły Kraków na prywatnych zdjęciach piłkarzy
- Nowe wyceny piłkarzy Wisły. Sprawdź, ile jest warta drużyna po letnich transferach
- Wisła Kraków. Transfery byłych piłkarzy Wisły. Lato 2023
- Nowa wycena Cracovii z Kamilem Glikiem. Sprawdź, jaka jest wartość piłkarzy "Pasów"
- Nowy piłkarz Wisły Kraków na prywatnych zdjęciach. Hiszpan stał się podporą drużyny
- Hiszpańska ofensywa w Wiśle! Piłkarze "Białej Gwiazdy" na prywatnych zdjęciach
