Identyczny cel Hiszpanii i Francji, ale dwie zupełnie różne drogi

Didier Deschamps, mający na swoim koncie mistrzostwo świata i Ligę Narodów z reprezentacją Francji, tym razem ma jeden cel – zdobycie złotego medalu na Euro. Francja, pomimo prezentowania przez wielu krytykowanego futbolu, znalazła się w najlepszej czwórce turnieju.

– Jeśli mamy tak grać po to, by zwyciężyć w Niemczech, to mi to nie przeszkadza – powiedział Ousmane Dembele, broniąc stylu gry swojej drużyny i trenera, który stał się obiektem krytyki we Francji.

Francuska droga do półfinału nie była usiana bramkami z akcji. Jedyny gol, jaki zdobyli, to ten z rzutu karnego, a do tego doszły dwa samobóje. Postawa zespołu Deschampsa wywołuje drwiny kibiców na całym świecie, a selekcjoner stoi w obliczu krytyki.

– Wszystko wam nie pasuje, a przecież gramy znakomicie w obronie, tym wygrywa się wielkie turnieje – bronił się Deschamps po meczu ćwierćfinałowym z Portugalią, który jego drużyna wygrała po rzutach karnych.

Zawodnicy Francji cenią sobie umiejętności defensywne swojego zespołu, który do tej pory stracił tylko jednego gola – z rzutu karnego przeciwko Polsce.

Eksperci wskazują, iż Antoine Griezmann, pomimo słabszej dyspozycji, pozostaje kluczowym elementem drużyny.

Wygrane przez lewicę wybory parlamentarne mogą być źródłem motywacji dla reprezentacji Francji, zwłaszcza dla Kyliana Mbappe i innych kadrowiczów, którzy otwarcie wyrażali swoje sympatie polityczne.

Deschamps rzadko korzysta z doświadczenia 37-letniego Olivera Girouda, co może budzić zaskoczenie, biorąc pod uwagę jego pozycję w drużynie. Mimo to, zawodnicy nadal mają szansę na zaskoczenie na niemieckim turnieju.

Alvaro Morata, który może przenieść się z Atletico Madryt do AC Milan, jest jednym z tych, którzy mają dość krytyki.

– Prawdopodobnie opuszczę reprezentację po tym Euro. Hiszpanie nie szanują nikogo – wyznał Morata, wskazując na trudne relacje z kibicami.

Hiszpania, pod wodzą Luisa de la Fuente, wygrała wszystkie swoje mecze na Euro 2024, pokonując w dramatycznych okolicznościach Niemcy. Selekcjoner przyznaje się do błędów, ale jego decyzje ostatecznie przyniosły sukces.

Fabian Ruiz, krytykowany przez francuskie media, podkreśla swoje zaangażowanie i znaczenie dla reprezentacji Hiszpanii.

– Nie mam problemów z Luisem Enrique, moim klubowym trenerem, który nie powołał mnie na mundial do Kataru gdy prowadził Hiszpanię. Zabrakło mnie na tym turnieju, więc Euro 2024 ma dla mnie wyjątkowe znaczenie. Zawsze daję z siebie wszystko – zauważył Ruiz.

– Fabian to wyjątkowy zawodnik, klasa światowa. Gdyby się inaczej nazywał mówiłoby się o nim więcej. On ma wszystko – dodał de la Fuente, chwaląc swojego podopiecznego.

Hiszpania stoi przed szansą przełamania złej passy w meczach z Francją w ramach mistrzostw Europy. Historia tych spotkań nie jest po stronie „La Furia Roja”, ale obecna forma i determinacja mogą przynieść zmianę. . W 1984 roku w finale przegrała 0:2, w 2000 w ćwierćfinale – 1:2.