Polki zatrzymane w półfinale
Z powodu niekorzystnej prognozy pogody (zapowiadającego się deszczu) organizatorzy turnieju zmienili ich program i już w piątek wiczorem rozpoczęła się rywalizacja kobiet w deblu. W sobotę rano deszcz uniemożliwił grę (także w deblu mężczyzn), panie wznowiły zmagania dopiero wczesnym popołudniem (panowie mieli rozpocząć gry eliminacyjne dopiero o godz. 17).
W piątek w grupie D Alicja Bartnicka i Ewa Kamińska najpierw pokonały Austriaczki Andreę Sommer i Ninę Steinbauer 2:0 (12:7, 12:7), potem Serbki Anastasiję Lemajic i Maję Umicevic 2:0 (12:11, 12:9), a następnie Mołdawianki Laurę-Marię Mereutę i Vioricę Tonu 2:0 (12:10, 12:7), zapewniając sobie awans do ćwierćfinału.
W sobotę nasz duet w ćwierćfinale wygrał - nie bez kłopotów - z Czeszkami Evą Burvalovą i Gabrielą Zachovą 2:1 (12:10, 9:12, 12:6), a w półfinale zdecydowanie przegrał z Węgierkami Zsanett Lujzą Janicsek i Leą Vasas 0:2 (4:12, 3:12). W spotkaniu o brązowy medal po zaciętym boju pokonał Francuzki Amelie Julian i Elisę Lanche 2:0 (12:9, 12:10).
Lea Vasas z drugim złotem
W finale debla kobiet Janicsek i Vasas wygrały z Rumunkami Kingą Barabasi i Katalin Dako 2:1 (12:5, 9:12, 12:8). 23-letnia Vasa, była futbolistka MTK Hungaria FC, zdobyła już drugi złoty medal w krakowskiej imprezie - wcześniej w deblu mieszanym, w parze z Balzasem Katzem.
Dla 21-letniej Alicji Bartnickiej jest to z kolei drugi brązowy medal zdobyty w tegorocznych Igrzyskach Europejskich. W piątek w deblu mieszanym sięgnęła ona po taki sam krążek, występując w parze z Markiem Pokwapem. 17-latek też będzie miał szansę na co najmniej powtórzenie jej sukcesu, gdyż w sobotę wystąpi w deblu mężczyzn razem z Adrianem Duszakiem, srebrnym medalistą IE 2023 w singlu.
- Uważam, że zasłużyłyśmy na medal, bo zagrałyśmy bardzo dobrze, dokładnie, i bardzo się z tego cieszymy. Wydaje mi się, że Węgierki w półfnale były nie do pokonania, bo grają ze sobą długo, są świetnie zgranie i uważam, że trudno byłoby z nimi wygrać. My trenujemy ze sobą około trzech miesięcy - powiedziała po deblowym występie Bartnicka.
Początek eliminacji grupowych w deblu mężczyzn zaplanowano na godz. 17.20. Potrwają one do ok. godz. 20. Ćwierćfinałowe mecze mają się rozpocząć o godz. 20.20, półfinałowe o godz. 21, spotkanie o brązowy medal o godz. 21.40, a finał o godz. 22.20. Jeśli tylko dopisze pogoda...
