Pasek artykułowy - wybory

Intensywne relacje z USA. Marcin Przydacz: Najważniejsza jest polityka bezpieczeństwa. USA są stabilizatorem i kluczowym sojusznikiem

Lidia Lemaniak
Marcin Przydacz podkreślił, iż mając na uwadze agresywną politykę rosyjską, bardzo dobre relacje z Waszyngtonem mają przede wszystkim przynieść pozytywne efekty w poczuciu bezpieczeństwa i stabilności nas wszystkich - i to się w tym momencie dzieje.
Marcin Przydacz podkreślił, iż mając na uwadze agresywną politykę rosyjską, bardzo dobre relacje z Waszyngtonem mają przede wszystkim przynieść pozytywne efekty w poczuciu bezpieczeństwa i stabilności nas wszystkich - i to się w tym momencie dzieje. Adam Jankowski/Polska Press
– To, co dla nas jest najważniejsze (w relacjach z USA), to oczywiście polityka bezpieczeństwa. Amerykanie są stabilizatorem i kluczowym sojusznikiem dla całej Europy, w tym zwłaszcza dla Europy Środkowej i Wschodniej – powiedział i.pl szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz.

Intensywne relacje Polski i USA

Z wizytą w USA przebywa premier Mateusz Morawiecki. We wtorek odbył spotkanie z wiceprezydent USA Kamalą Harris. To kolejne spotkanie na wysokim szczeblu między Polską a USA. Dwa razy w ciągu niecałego roku, na zaproszenie prezydenta RP Andrzeja Dudy, z wizytą w Polsce był prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden. Wizyty składali także m.in. wiceprezydent Kamala Harris, sekretarz obrony Lloyd Austin oraz spikerka Izby Reprezentantów Nancy Pelosi.

Co jest najważniejsze dla Polski w relacjach z USA?

W rozmowie z i.pl Marcin Przydacz, szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej, pytany o to, czego Polska oczekuje od USA, zwrócił uwagę na fakt, że stan relacji polsko-amerykańskich jest bardzo dobry, a wręcz "historycznie dobry". – Choć one przez wiele ostatnich lat były przecież w dobrym kształcie – dodał.

– To, co dla nas jest najważniejsze, to oczywiście polityka bezpieczeństwa. Amerykanie są stabilizatorem i kluczowym sojusznikiem dla całej Europy, w tym zwłaszcza dla Europy Środkowej i Wschodniej – mówił.

Marcin Przydacz podkreślił, iż mając na uwadze agresywną politykę rosyjską, bardzo dobre relacje z Waszyngtonem mają przede wszystkim przynieść pozytywne efekty w poczuciu bezpieczeństwa i stabilności nas wszystkich - i to się w tym momencie dzieje.

– Amerykańskie wojska stacjonują w Polsce, amerykański biznes również inwestuje w Polsce, co też jest pewnego rodzaju gwarancją, że Stany Zjednoczone będą zabiegały o poszerzanie strefy bezpieczeństwa. To Amerykanie również wspierają Ukrainę w odpieraniu rosyjskiej agresji – zauważył.

Szef prezydenckiego BPM dodał, iż to bardzo dobrze, że działania w poprzednich latach – i za czasów prezydenta Obamy, i za czasów prezydenta Trumpa, i dzisiaj za czasów prezydenta Bidena, prezydent Andrzej Duda podejmował bardzo intensywnie.

– Nie jest naszą decyzją, kto jest prezydentem Stanów Zjednoczonych. To Amerykanie wybierają sobie szefa swojego państwa. Tak, jak prezydent Andrzej Duda mówi, naszą rolą i rolą także prezydenta, tak jak on definiuje swoją rolę, jest zabieganie o jak najlepsze relacje z każdą administracją i cieszy nas to, że udało się wypracować te dobre relacje z każdą kolejną administracją, bo to służy bezpieczeństwu państwa polskiego – wskazał.

Marcin Przydacz zauważył, iż ważny jest także kontekst gospodarczy w relacjach Polski i USA.

– Cieszy nas też intensywna praca strony rządowej w tym zakresie. Fakt, że premier Morawiecki jest w Stanach Zjednoczonych, pracuje nad agendą gospodarczą, również spotyka się z dużym zadowoleniem w Pałacu Prezydenckim – mówił.

Polsko-amerykańska współpraca wojskowa

Dopytywany, jak prezydent jako zwierzchnik Sił Zbrojnych patrzy na współpracę polsko-amerykańską w kontekście wojskowym, Marcin Przydacz odpowiedział, że układa się ona również bardzo dobrze na wszelkich możliwych poziomach, jeśli chodzi o bezpośrednie relacje wojskowe, wymianę informacji, szkolenia oraz współpracę przemysłów zbrojeniowych.

– Kupujemy przecież sporo sprzętu amerykańskiego, najnowocześniejszego i najbardziej zaawansowanego. To jest kluczowe, że ten sprzęt ma dużą przewagę, co też udowodniła rosyjska agresja na Ukrainę – powiedział.

Zaznaczył, że współpraca przemysłów zbrojeniowych również dobrze się układa.

– Liczymy na to, a to się w części już dzieje, że część produkcji również będzie realizowana tutaj w Polsce, że polski przemysł zbrojeniowy i polska gospodarka na tym skorzystają – dodał.

Polecjaka Google News - Portal i.pl

mm

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl