Palestyński Islamski Dżihad w ciągu ostatnich dni wystrzelił w kierunku Izraela kilkaset rakiet. Izraelczycy w rewanżu bombardują cele w Strefie Gazy. Informacje o zagrożeniu nie wpłynęły na plan rozegrania meczu Izrael - Polska w eliminacjach Euro 2020, choć był rozważany wariant przełożenia go na inny termin.
Mecz ma się rozpocząć dzisiaj o godz. 20.45. Polscy dziennikarze w Jerozolimie twierdzą, że nasz kadra nie została ostrzeżona przed niebezpieczeństwem.
- Co do medialnej zawieruchy. Jesteśmy cały czas zapewniani ze strony federacji Izraela i UEFA, że nie ma żadnego zagrożenia - skomentował pytania dziennikarzy rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski. Wygląda więc na to, że to fake news, aczkolwiek z pewnością w trakcie meczu będzie panować na stadionie gorąca atmosfera.
Wisła Kraków. Przecena w dobie koronawirusa. Sprawdź, którzy...
