Kryzys ma wymiar globalny
Rzecznik prasowy Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel podkreślił w Polskim Radiu 24, że „kryzys, z którym się dziś mierzymy, ma wymiar globalny”. – W zasadzie większość przywódców przygotowuje swoje narody, społeczeństwa na to, że jeszcze chwilę on potrwa. Mówi o tym wielu zagranicznych przywódców, jak Emmanuel Macron, który powiedział, że era obfitości się skończyła, mówił również o tym minister finansów Wielkiej Brytanii – mówił.
Radosław Fogiel dodał, że rząd robi wszystko, aby w tych trudnych czasach ulżyć naszym obywatelom, a zwłaszcza tym, którzy mają najciężej. – Jednak musimy zdawać sobie sprawę z tego, że ta sytuacja jest globalna, wielowymiarowa i jest ona powiązana ze sobą na wiele różnych sposobów i najprawdopodobniej pewien czas minie - pewnie mierzony w latach - zanim to wszystko się uspokoi – powiedział.
Co z tarczami antyinflacyjnymi?
Rzecznik prasowy PiS zapewnił, że tarcze antyinflacyjne będą utrzymywane tak długo, jak będzie to konieczne. Dopytywany o to, co z nimi będzie, jeżeli wojna na Ukrainie będzie się przedłużać i potrwa na przykład pięć lat, powiedział: „Trzeba będzie wszystko dostosowywać do nowych sytuacji”.
W ubiegły poniedziałek premier Mateusz Morawiecki poinformował, że „Komisja Europejska zabrania nam kontynuacji tarczy antyinflacyjnej, właściwie grozi nam karami za wdrożenie obniżonej stawki VAT na nośniki energetyczne, za chwilę będziemy mieli postępowanie, kolejne kary”.
Tarcza antyinflacyjna obniża stawki akcyzy do poziomu minimum unijnego na energię elektryczną i niektóre paliwa silnikowe, tj. olej napędowy, biokomponenty stanowiące samoistne paliwa, benzynę silnikową, gaz skroplony LPG; zwalnia z tego podatku energię elektryczną wykorzystywaną przez gospodarstwa domowe; obniża akcyzę do poziomu minimum unijnego na lekki olej opałowy. Ponadto tarcza wyłącza sprzedaż paliw silnikowych z podatku od sprzedaży detalicznej.

lena