Jak Iran próbuje wpłynąć na wybory prezydenckie w USA. „Głównym celem jest sianie niezgody i chaosu”

Irańscy hakerzy zostali niedawno oskarżeni o atakowanie kont e-mail sztabów wyborczych zarówno republikańskiego kandydata, byłego prezydenta Donalda Trumpa, jak i jego demokratycznej rywalki, Kamali Harris. Ataki phishingowe przeprowadziła grupa podejrzewana o powiązania z irańskim Korpusem Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC).

Eksperci twierdzą, że irańska sieć o nazwie „Storm-2035” obsługuje wiele fałszywych witryn informacyjnych w Internecie i mediach społecznościowych, które wykorzystują treści generowane przez sztuczną inteligencję do agitacji politycznej.

- Głównym celem Iranu w tej przestrzeni jest sianie niezgody i chaosu oraz podważanie integralności systemu wyborczego Stanów Zjednoczonych - powiedział Simin Kargar, pracownik Digital Forensic Research Lab (DFRLab) z siedzibą w Waszyngtonie.

Co najmniej cztery „prowadzone przez Iran tajne witryny informacyjne podszywające się pod serwisy informacyjne” obsługiwane przez Storm-2035 zostały zidentyfikowane przez Microsoft Threat Analysis Center (MTAC) jako „aktywnie angażujące amerykańskie grupy wyborców na przeciwnych krańcach spektrum politycznego za pomocą polaryzujących wiadomości na tematy takie jak kandydaci na prezydenta USA, prawa LGBTQ i konflikt Izrael-Hamas”.

Eksperci sugerują, że pod wieloma względami podejście Iranu do wpływania na amerykański system wyborczy odzwierciedla podejście Rosji, która wykorzystywała farmy trolli do zalewania mediów społecznościowych dezinformacją i dzielącymi treściami podczas wyborów prezydenckich w 2016 r., faworyzując Trumpa w starciu z kandydatką Demokratów Hillary Clinton.

Oprócz korzystania z platform medialnych, amerykańskie agencje wywiadowcze i eksperci ds. cyberzagrożeń twierdzą, że Iran wykorzystuje obecnie ataki hakerskie i phishingowe, próbując zakłócić listopadowe głosowanie prezydenckie. 10 sierpnia sztab Trumpa obwinił irański rząd o włamanie się do jego wewnętrznej komunikacji, co doprowadziło do wszczęcia federalnego śledztwa. Wspólna ocena trzech amerykańskich organów wywiadowczych opublikowana 19 sierpnia potwierdziła „coraz bardziej agresywną aktywność Iranu podczas tego cyklu wyborczego”, w tym „niedawno zgłoszone działania mające na celu skompromitowanie kampanii byłego prezydenta Trumpa”.

Ale kampania Harrisa również stała się celem ataków. We wspólnym raporcie amerykańskiego wywiadu z tego miesiąca stwierdzono również, że „Irańczycy poprzez inżynierię społeczną i inne wysiłki starali się uzyskać dostęp do osób mających bezpośredni dostęp do kampanii prezydenckich obu partii politycznych”. Teheran atakuje zarówno obóz Republikanów, jak i Demokratów, ponieważ „Iran szuka sposobów na sianie niezgody i wbijanie klinów między różne społeczności wyborców w hiperpolaryzowanym klimacie”.

źr. RFE/RL