Jak przyjąć księdza po kolędzie? Parafie radzą: nie chowaj się do garażu, ukryj psa, kawę podaj na koniec. Poradnik spodobał się internautom

red.
Obecnie trwa czas odwiedzin duszpasterskich. Kolęda rozpoczęła się pod koniec grudnia i potrwa do lutego br. W związku z tym, parafie, jak co roku podają dokładne harmonogramy wizyt księży. Rok temu kilka parafii, m.in. Parafia św. Franciszka z Asyżu w Kielcach, parafia św. Stanisława Kostki w Sianowie, parafia Przemienienia Pańskiego w Łodzi, parafia św. Maksymiliana Marii Kolbe w Pabianicach czy też niektóre parafie w Krakowie i Warszawie opublikowało instruktaż, jak zachować się podczas wizyty księdza i co przygotować. Ma on konkretny wzór.Znajdziemy w nim kilka ważnych rad.  Jednak przez niektóre parafie poradnik został lekko zmodyfikowany, co zauważyli internauci. Większość z porad jest oczywista dla wiernych, ale przy kilku widnieją pewne dopiski m.in.  dotyczące przygotowania zeszytu do religii: -  "lepiej przyznać się, że takowego się nie posiada niż tłumaczyć, że „pożyczyłem koledze do przepisania i mi nie oddał” bo i tak żaden ksiądz w to nie uwierzy". Z wpisu dowiadujemy się także, że "brak możliwości złożenia ofiary na potrzeby Kościoła nie może być w żadnym wypadku powodem nie przyjęcia księdza po kolędzie". Natomiast "rodzina, która notorycznie nie przyjmuje po kolędzie, może być potraktowana jako niepraktykująca, lub nawet niewierząca".Czytaj również: Ksiądz był chory, po kolędzie chodziła kościelnaSprawdźcie sami, jak przyjąć księdza po kolędzie. Oto przykładowe porady z informatorów, które można znaleźć na stronach internetowych parafii. WIDEO: Wizyta duszpasterska. Rozmowa z o. Arturem Gałeckim OP, dominikaninem GOŚĆ NOWIN
Obecnie trwa czas odwiedzin duszpasterskich. Kolęda rozpoczęła się pod koniec grudnia i potrwa do lutego br. W związku z tym, parafie, jak co roku podają dokładne harmonogramy wizyt księży. Rok temu kilka parafii, m.in. Parafia św. Franciszka z Asyżu w Kielcach, parafia św. Stanisława Kostki w Sianowie, parafia Przemienienia Pańskiego w Łodzi, parafia św. Maksymiliana Marii Kolbe w Pabianicach czy też niektóre parafie w Krakowie i Warszawie opublikowało instruktaż, jak zachować się podczas wizyty księdza i co przygotować. Ma on konkretny wzór.Znajdziemy w nim kilka ważnych rad. Jednak przez niektóre parafie poradnik został lekko zmodyfikowany, co zauważyli internauci. Większość z porad jest oczywista dla wiernych, ale przy kilku widnieją pewne dopiski m.in. dotyczące przygotowania zeszytu do religii: - "lepiej przyznać się, że takowego się nie posiada niż tłumaczyć, że „pożyczyłem koledze do przepisania i mi nie oddał” bo i tak żaden ksiądz w to nie uwierzy". Z wpisu dowiadujemy się także, że "brak możliwości złożenia ofiary na potrzeby Kościoła nie może być w żadnym wypadku powodem nie przyjęcia księdza po kolędzie". Natomiast "rodzina, która notorycznie nie przyjmuje po kolędzie, może być potraktowana jako niepraktykująca, lub nawet niewierząca".Czytaj również: Ksiądz był chory, po kolędzie chodziła kościelnaSprawdźcie sami, jak przyjąć księdza po kolędzie. Oto przykładowe porady z informatorów, które można znaleźć na stronach internetowych parafii. WIDEO: Wizyta duszpasterska. Rozmowa z o. Arturem Gałeckim OP, dominikaninem GOŚĆ NOWIN IstockPhoto
Obecnie trwa czas odwiedzin duszpasterskich. Kolęda rozpoczęła się pod koniec grudnia i potrwa do lutego br. W związku z tym, parafie, jak co roku podają dokładne harmonogramy wizyt. Niektóre z nich przypominają poradnik. Rok temu kilka parafii, m.in. Parafia św. Franciszka z Asyżu w Kielcach, parafia św. Stanisława Kostki w Sianowie, parafia Przemienienia Pańskiego w Łodzi, parafia św. Maksymiliana Marii Kolbe w Pabianicach czy też niektóre parafie w Krakowie i Warszawie opublikowało instruktaż, jak zachować się podczas wizyty księdza i co przygotować. Widać, że poradnik ma pewien konkretny wzór. Znajdziemy w nim kilka ważnych rad. Jednak przez niektóre parafie poradnik został lekko zmodyfikowany, co zauważyli internauci. Większość z porad jest oczywista dla wiernych, ale przy kilku widnieją pewne dopiski m.in. dotyczące przygotowania zeszytu do religii: - "lepiej przyznać się, że takowego się nie posiada niż tłumaczyć, że „pożyczyłem koledze do przepisania i mi nie oddał” bo i tak żaden ksiądz w to nie uwierzy". Z wpisu dowiadujemy się także, że "brak możliwości złożenia ofiary na potrzeby Kościoła nie może być w żadnym wypadku powodem nie przyjęcia księdza po kolędzie". Natomiast "rodzina, która notorycznie nie przyjmuje po kolędzie, może być potraktowana jako niepraktykująca, lub nawet niewierząca".
Wróć na i.pl Portal i.pl