Konferencja w tej sprawie odbyła się 13 sierpnia przed centrum handlowym Forum Gdańsk i była pokłosiem niedawnej decyzji Generalnego Konserwatora Zabytków Magdaleny Gawin.
Stwierdziła ona nieważność decyzji Miejskiego Konserwatora Zabytków w Gdańsku pozwalających na budowę tzw. „koryta edukacyjnego” na Kanale Raduni. Jego fragment przebiega przez środek centrum handlowego Forum Gdańsk. Uznała, że decyzje te "rażąco naruszyły przepisy planu zagospodarowania przestrzennego".
Czytaj więcej na ten temat: Ministerstwo Kultury: zabudowa Kanału Raduni w ramach Forum Gdańsk bezprawna. Inwestor i władze miasta nie komentują tej decyzji
- Niedawno dowiedzieliśmy się, że podczas budowy centrum zostało złamane prawo. Nowoczesna inwestycja w tym miejscu była potrzebna, ale nie powinna niszczyć naszego dziedzictwa i odbywać się z rażącym naruszeniem prawa. Jako mieszkańcy mamy prawo zapytać i żądać odpowiedzi na pytanie, kto zawinił i dlaczego tak długo my, mieszkańcy Gdańska, nie byliśmy informowani o tym, jak będzie wyglądał przebieg tej inwestycji i końcowy rezultat – mówił Jarosław Wałęsa.
- Dziś zwracamy się i do inwestora, i do magistratu, by odpowiedzieli na te bardzo poważne zarzuty. Chcemy mieć jasną sytuację i jasną odpowiedź. Co się stało, że plan zagospodarowania przestrzennego nie został zachowany? - zaapelował.
Obecna na konferencji Ewa Lieder, posłanka Nowoczesnej, uważa, że prezydent Paweł Adamowicz łamie prawo lokalne.
- W czasach, gdy PiS łamie wszelkie standardy państwa prawa, prezydent Gdańska uzurpuje sobie prawo obrony wartości europejskich, państwa prawa i trójpodziału władzy, a równocześnie łamie prawo lokalne – mówiła.
- Najważniejsi urzędnicy miasta wydają decyzje z rażącym naruszeniem prawa. I co się dzieje? Nic! Nikt nie poniósł konsekwencji. Zadałam panu prezydentowi pytanie na piśmie w ramach informacji publicznej, kiedy zostaną wyciągnięte konsekwencje wobec osób odpowiedzialnych, a szczególnie wiceprezydenta Wiesława Bielawskiego (zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki przestrzennej – przyp. red.). Czekam na odpowiedzi na piśmie - dodała Ewa Lieder.
Agnieszka Owczarczak, wiceprzewodnicząca Rady Miasta mówiła z kolei: - Po ogłoszeniu decyzji Generalnego Konserwatora Zabytków pojawiają się wypowiedzi publiczne, że jednym z rozwiązań mogłaby być swoista legalizacja wybudowanej już inwestycji poprzez zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Chcemy stanowczo wyrazić swój sprzeciw tym tezom. Radni Miasta Gdańska z Platformy Obywatelskiej niejednokrotnie wypowiadali się na temat prowadzonej inwestycji. Nigdy nie rozważaliśmy zmiany planu i nie rozważamy możliwości dostosowania planu, który już jest do wybudowanej inwestycji. Oczekujemy stanowczych działań i przywrócenia odkrytego biegu Raduni.
Zarówno inwestor Forum Gdańsk, jak i przedstawiciele miasta odmawiają nam komentarza w tej sprawie. - W tej chwili dokumenty są analizowane – usłyszeliśmy tylko od Aliny Geniusz-Siuchnińskiej, reprezentującej inwestora - firmę Multi Development.
Kanał Raduni został wpisany do rejestru zabytków w 1981 r. Został objęty ochroną konserwatorską na całej długości (ok. 14 km) wraz z groblami, towarzyszącą zabudową i zielenią.
Ponadto ochronę konserwatorską zapewniał miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego z 2005 r. - nakazywał zachowanie otwartego przebiegu kanału, za wyjątkiem rejonu dawnego założenia tzw. Kunsztu Wodnego oraz Młyna Rakowego.
Zobacz też: Otwarcie Forum Gdańsk (26.05.2018)
POLECAMY NA STREFIE BIZNESU:
