Jeden z najwyższych generałów Putina został wtrącony do osławionego więzienia Lefortowo w Moskwie, gdzie przechodzi przesłuchanie w sprawie puczu Grupy Wagnera.
Bloger wojskowy Władimir Romanow twierdzi, że generała Siergieja Surowikina aresztowano 25 czerwca.
Poparł pucz Prigożyna
Jedno ze źródeł powiedziało Moscow Times: - Najwyraźniej on [Surowikin] wybrał stronę [Prigożyna podczas buntu] i pojmali go.
Inne źródło zbliżone do rosyjskiego resortu obrony potwierdziło aresztowanie wojskowego, dodając, ze oficjalnie władze o tym nie informują.
Kreml odmówił w czwartek odpowiedzi na pytania dotyczące generała. Rzecznik Putina Dmitrij Pieskow skierował pytania dotyczące Surowikina do Ministerstwa Obrony.
Mętne odpowiedzi rzecznika
Zapytany, czy Surowikin nadal cieszy się zaufaniem Putina, Pieskow odparł, że prezydent jako naczelny dowódca sił zbrojnych Rosji współpracował z ministrem obrony i szefem sztabu generalnego.
Surowikin ostatnio był widziany w sobotę na filmie wideo, wzywając szefa Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna do powstrzymania buntu.
Wyglądał na wyczerpanego, gdy namawiał Wagnerowców do powrotu do baz „zanim będzie za późno”.
Pojawiły się również informacje, że pomocnik Surowikina, generał Andriej Judin, również został aresztowany.
Przedstawiciele USA twierdzą jednak, że Surowikin wspierał Prigożyna, ale zachodni wywiad nie wiedział, czy w jakikolwiek sposób pomógł rebelii.
Prowojenny Telegram Rybar podał, że trwa czystka. Dodano, że zbrojny bunt może doprowadzić do wielkich zmian w szeregach sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
