Jerzy Brzęczek zdążył już pokazać, że nie boi się powoływać młodych, niedoświadczonych zawodników z potencjałem. Zdrowy Krystian Bielik przebił się do pierwszego składu reprezentacji, podobnie jak Sebastian Szymański, a na ostatnim zgrupowaniu stawił się również Radosław Majecki w roli trzeciego bramkarza. Kamil Jóźwiak może być kolejnym debiutantem w kadrze.
Jóźwiak jest obecnie wizytówką młodego i przebojowego Lecha Poznań, który ma obecnie jedną z najlepszych akademii w Polsce i regularnie wystawia kilku zawodników poniżej 21. roku życia w pierwszym składzie. Pomocnik Kolejorza jest też jednym z liderów reprezentacji U-21 Czesława Michniewicza, która obecnie walczy o awans na młodzieżowe mistrzostwa świata.
- Nikt nie zamierza odmładzać reprezentacji na siłę, ale na niektórych pozycjach młodzi zawodnicy zasługują, by dostawać koszulki z numerami od 1 do 11, a nie być tylko alternatywą. O ile wiem selekcjoner przygląda się kilku zawodnikom z kardy U-21 Czesława Michniewicza, bardzo blisko powołania do dorosłej reprezentacji jest Kamil Jóźwiak - powiedział w rozmowie z tygodnikiem "Piłka Nożna" prezes PZPN Zbigniew Boniek.
Biało-Czerwoni są już pewni awansu na Euro 2020 i to może pomóc Brzęczkowi w eksperymentach przed turniejem. Jóźwiak w bieżącym sezonie Ekstraklasy zagrał we wszystkich 12 meczach Lecha, strzelając trzy gole i notując dwie asysty.
