Jessica Pegula z dystansem i poczuciem humoru. "Zakończyłam sezon w piekarni Igi"

Łukasz Konstanty
Łukasz Konstanty
Fot. PAP/EPA/Alonso Cupul
Jessica Pegula nie mogła być zadowolona po zakończeniu finałowego meczu turnieju WTA Finals w Cancun. Amerykanka gładko przegrała z Igą Świątek, w całym spotkaniu wygrywając tylko jednego gema. Po zakończeniu zmagań czołowa zawodniczka świata pokazała jednak ogromny dystans i poczucie humoru.

Pegula, która aktualnie plasuje się na piątym miejscu w światowym rankingu, bardzo dobrze poczynała sobie w Cancun. Wygrała zarówno trzy mecze fazy grupowej, jak i półfinał, prezentując równą, dobrą formę i nie pozwalając przeciwniczkom na wygranie choćby jednego seta.

Bolesna porażka Jessiki Peguli

Na zakończenie meksykańskiego turnieju mierzyła się ze Świątek, która do spotkania przystępowała wiedząc, iż zwycięstwo pozwoli jej nie tylko nieźle zarobić i zdobyć pierwszy tytuł WTA Finals w karierze, ale też wrócić na szczyt światowego rankingu. Amerykanka w poniedziałkowym pojedynku spisała się słabo, przegrała 1:6, 0:6 i zakończyła zmagania na drugiej pozycji.

Mimo bolesnej porażki doświadczona tenisistka zademonstrowała niezwykły dystans do siebie i ostatnich wydarzeń. Choć miała pełne prawo być sfrustrowana przebiegiem finałowego meczu, pokazała ogromną klasę i poczucie humoru nie tylko tuż po ostatnim pojedynku, ale przede wszystkim już po zakończeniu oficjalnych uroczystości.

Jessica Pegula w piekarni Igi Świątek

Uwagę wszystkich przykuło zwłaszcza jedno ze zdjęć zamieszczonych przez wspomnianą tenisistkę w mediach społecznościowych. Widnieje na nim kieliszek z drinkiem, na który zawodniczka mogła sobie pozwolić, bowiem po zmaganiach w Cancun rozpoczęła zasłużony urlop. To jednak nie on, a napis zamieszczony na obrazie przykuwał uwagę. Jessica obwieściła bowiem, że "zakończyła sezon w piekarni Igi". Wiele osób ów wpis mocno rozbawił, został też natychmiastowo udostępniony na innych profilach.

Słowa nawiązywały oczywiście do ogromnej liczby setów, jakie w ciągu sezonu nasza tenisistka wygrywała bez straty gema (aż 23) - kolejne w klasyfikacji tenisistki zanotowały aż o czternaście takich rezultatów mniej. Już w zeszłym sezonie pojawiać zaczęły się różnego rodzaju żarty i komentarze mówiące, iż Polka otworzyła piekarnię i kolejnym tenisistkom serwuje bajgle. Pegula w 2023 roku obdarowana w ten sposób została dwukrotnie (wcześniej w finale w Dosze).

Nie mielibyśmy nic przeciwko temu, by w kolejnych latach wspomniana piekarnia kontynuowała działalność i ustanawiała kolejne rekordy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jessica Pegula z dystansem i poczuciem humoru. "Zakończyłam sezon w piekarni Igi" - Sportowy24

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Petroniusz
Zuch Iga, szacun Jessica!!!

👏👏👏🥂🏆🌹
h
he
Chyba ten pojedynek, Pegula potraktuje jako koszmar.
Wróć na i.pl Portal i.pl