
Decyzję, czy papież Franciszek pojedzie do Dubaju na konferencję COP28, przekazał w Vatican News watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin. Okazuje się, że papież nie weźmie udziału w tym szczycie. Głowa Kościoła wraca do zdrowia po infekcji wirusowej, ale z uwagi na obecność stanu zapalnego w płucach, Franciszek zdecydował zastosować się do zaleceń lekarzy. Papież podczas środowej audiencji generalnej kaszlał i nie był w stanie przeczytać tekstu katechezy oraz pozdrowień. Tłumaczył, że ma jeszcze problemy z głosem.
Papież nie pojedzie na COP28. Kto będzie przedstawicielem Watykanu?
Kardynał Parolin wyjaśnił, że to on prawdopodobnie pojedzie do Dubaju. Aktualnie trwają rozważania nad formą jego uczestnictwa na COP28.
- Zazwyczaj ja brałem udział we wszystkich konferencjach, począwszy od Paryża. Myślę, że także tym razem pojadę, ale naturalnie skracając pobyt. Będzie delegacja, która będzie tam podczas całych prac przez dwa tygodnie. Ja uczestniczyłbym tylko w pierwszej części, może przez dwa dni
— zaznaczył sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej.
Papież nie stawiając się w Dubaju, straci możliwość porozmawiania z 30 szefami państw. To właśnie te rozmowy znajdowały się w jego planach.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
jg
Źródło: