Imaz gdy jest zdrowy to błyszczy na naszym podwórku. Przed zerwaniem więzadła w 13 meczach zdążył strzelić dla Jagiellonii aż 7 goli. Chociaż stracił połowę sezonu to nadal pozostaje najlepszym strzelcem drużyny. I nic już chyba tego nie zmieni do zakończenia rozgrywek.
We wrześniu Imaz skończy 32 lata. Lechia będzie jego trzecim klubem w Polsce. Zanim trafił do Jagiellonii (2019 rok) to zdążył zaliczyć półtora sezonu w barwach Wisły Kraków. W tej drużynie również wykręcił świetne statystyki.
W Lechii Imaz może zostać wykorzystany na skrzydle, jako dziesiątka albo drugi napastnik. W Gdańsku najwyraźniej ujęła go perspektywa udziału w eliminacjach do Ligi Konferencji. Z nową drużyną zacznie od I rundy.
Można wyobrazić sobie, że od lipca w ofensywie Lechii zobaczymy równocześnie Imaza, kapitana Flavio Paixao oraz Łukasza Zwolińskiego.
TRANSFERY w GOL24
Ostatnia szansa przed MŚ 2022. Oni mogą dużo zyskać u selekc...
