Napoli mistrzem Włoch. Zadecydował jeden punkt nad "polskim" Interem Mediolan

Napoli po raz czwarty w swojej historii zostało mistrzem Włoch. To zarazem pierwszy triumf od sezonu 2022/2023. W ubiegłych rozgrywkach najlepszy okazał się bowiem Inter - wtedy jeszcze bez Piotra Zielińskiego i bez Nicoli Zalewskiego...

Jak wyglądała walka o Scudetto w finałowy piątek? Inter został wirtualnym liderem tabeli w 20 minucie wyjazdowego meczu, gdy z Como trafił Hakan Calhanoglu. Potem czerwoną kartkę obejrzał w zespole gości rozgrywający pożegnalny występ bramkarz Pepe Reina.

Chwilę wcześniej z radości eksplodował jednak stadion w Neapolu. Napoli objęło bowiem prowadzenie przeciwko Cagliari. Fenomenalnego gola strzelił z powietrza Scott McTominay, który wydaje się największym wygranym opuszczenia Manchesteru United. To bez wątpienia MVP całego sezonu Serie A!

W drugiej połowie Inter z Nicolą Zalewskim w składzie dobił Como. Napoli jednak też trafiło na 2:0. Z obroną rywali zabawił się Romelu Lukaku - autor 14. bramki w sezonie. On też bardzo odżył dzięki nowego mistrzowi i samemu trenerowi Conte, którego przyszłość pozostaje niejasna. Jasne jest, że to piąty tytuł 55-latka w karierze (w dorobku ma trzy z Juventusem i jeden z Interem).

- Władze miasta przewidywały, że nawet milion ludzi będzie świętować na ulicach Neapolu. Tutaj "grzałka" jest nieprawdopodobna. Stadion imienia Diego Maradony już się trzęsie, wibruje. Oby wytrzymał! Oni czekali na to jak na pierwszą gwiazdkę. Są łzy. Południe czekało na to długimi tygodniami - stwierdzili pod koniec meczu komentatorzy Eleven Sports zasiadający na jednym z ostatnich pięter stadionu.

Sprawa mistrzostwa Włoch została rozstrzygnięta, natomiast kilka innych ważnych pytań pozostaje otwartych. Nie wiemy choćby, kto oprócz Monzy spadnie do Serie B. W grze o czwarte miejsce gwarantujące Ligę Mistrzów są natomiast Juventus, Roma i Lazio.

• 1. Napoli
• 2. Inter Mediolan
• 3. Atalanta Bergamo

• 25 goli - Mateo Retegui (Atalanta)
• 18 goli - Moise Kean (Fiorentina)
• 15 goli - Ademola Lookman (Atalanta)