Joao Felix chce swojego rodaka z Premier League w Barcelonie. To gwiazda Manchesteru City
Bernando Silva to niezwykle przebojowy pomocnik i o tym przekonał się dobitnie reprezentant Polski Jakub Kiwior w niedzielnym meczu na Etihad Stadium, gdzie kilkukrotnie nie nadążał za kolejnymi akcjami właśnie Portugalczyka. Ostatecznie w meczu z City drużyna polskiego obrońcy zdołała wywalczyć cenny punkt.
Tym samym Joao Felix, czyli rodak Silvy w rozmowie z dziennikarzem Gerardem Romero na kanale "Jijantes FC" wskazał go jako brakujący element układanki w grze katalońskiego klubu. - Bernardo Silva? Jest znakomity i jeszcze lepszy jako człowiek. Sprowadźcie go tu. Pytał mnie o Barcelonę, jak się tutaj mają sprawy. Ma tu rodzinę. Powiedziałem mu, że wszystko jest tu w porządku, żeby tutaj przyszedł - przyznał w rozmowie na kanale "Jijantes FC".
Barcelona chce zatrzymać Felixa. Rozważane jest ponowne wypożyczenie
Przypomnijmy, że Felix jest tylko wypożyczony do Barcelony z Atletico Madryt. Przyszłość Portugalczyka w katalońskim klubie również pewna nie jest i nie wiadomo czy - w przypadku sprowadzenia swojego rodaka - będzie miał okazję z nim zagrać. Umowa wypożyczenia kończy się wraz z końcem czerwca tego roku.
FC Barcelona chce zatrzymać u siebie Joao Felixa
Pytanie co zrobi Barcelona mająca swoje problemy finansowe ze swoim jednym z jaśniejszych punktów ofensywy. Sam 24-latek jest chętny, aby zostać w klubie, który niejednokrotnie wspominał jest spełnieniem jego marzeń. Swego czasu mówiło się nawet o ponownym wypożyczeniu przez drużynę, w której aktualnie występuje kapitan reprezentacji Polski - Robert Lewandowski.
Największe rozczarowania transferowe ostatnich lat. Niewypał...
