Kamil Glik wraca do Włoch. O transferze do beniaminka Serie A poinformowała jego żona

Stanisław Moneta
Kamil Glik
Kamil Glik Bartek Syta
Po czterech latach Kamil Glik wraca do Włoch. Jego żona Marta zdradziła, że 73-krotny reprezentant Polski podpisał kontrakt z beniaminkiem Serie A, Benevento Calcio.

W sobotę kontrakt z Legią Warszawa podpisał Artur Boruc. Drużynę zmieni też inny wielokrotny reprezentant Polski, Kamil Glik. Jego transferu do beniaminka Serie A Benevento nie udało się utrzymać w tajemnicy. Kilka dni temu w rozmowie z włoskim Sky Sports „wygadał się” dyrektor sportowy klubu, Pasquale Foggia.

ZOBACZ TEŻ:

- Transfer Glika to dla nas duże wzmocnienie. To prawdziwy lider, wniesie do szatni sporo doświadczenia. W poprzednich drużynach pełnił funkcję kapitana. Nie zostaje się w ten sposób wyróżnionym, jeśli nie pokazuje się czegoś więcej niż reszta drużyny - chwalił Polaka Foggia.

W niedzielę transfer potwierdziła żona obrońcy, która wystąpiła w „Pytaniu na Śniadanie” na antenie TVP 2.

- Wracamy do Włoch. Kamil podpisał kontrakt z Benevento. Kochamy ten kraj, mieszkaliśmy już tam sześć lat, więc dla nas to idealna zmiana. Cieszę się z tej przeprowadzki. Monaco jest trochę próżne, taka bańka mydlana. To dobra miejscowość na wakacje, ale na dłuższą metę nie do końca - przyznała Marta Glik.

32-letni Glik ma związać się z Benevento na trzy kolejne sezony. AS Monaco dostanie za niego ok. 3 mln euro.

ZOBACZ TEŻ:

Dla Monaco Glik rozegrał 167 spotkań, w których zdobył 14 bramek. We Włoszech stoper grał w latach 2010-16, reprezentował tam barwy Palermo, Bari i Torino FC. W tym ostatnim klubie (171 meczów/13 goli) dorobił się statusu legendy. Był pierwszych zawodnikiem spoza Włoch od 1960 r., który został kapitanem drużyny.

Trwa głosowanie...

Czy Jerzy Brzęczek powinien poprowadzić reprezentację na EURO 2021?

ZOBACZ TEŻ:

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Wróć na i.pl Portal i.pl