La Liga. Kamil Piątkowski z czerwoną kartką
Co takiego się wydarzyło? Piątkowski jako ostatni obrońca Granady nie upilnował piłki ani rozpędzonego Munira El Haddadi. Marokańczyk skierował się już w stronę bramki, kiedy Polak wyciął go równo z murawą.
Początkowo sędzia pokazał Piątkowskiemu żółtą kartkę. Sędziowie z VAR-u zawołali go jednak do ekranu, by obejrzał powtórki i zmienił zdanie. Tak się stało. Po analizie kara została anulowana, a Polak od razu wyrzucony z boiska.
Piątkowski razem z bramkarzem Granady próbowali się tłumaczyć, ale arbiter pozostał głuchy na ich wyjaśnienia. Tym samym obrońcy przepadnie hitowy mecz z FC Barceloną Roberta Lewandowskiego (11 lutego).
Jan Bednarek strzelił gola w angielskiej Championship

Mimo czerwonej kartki Granada w 43 minucie strzeliła z Las Palmas gola na 1:0. Po wrzutce z wolnego płaskim strzałem do siatki trafił partner Piątkowskiego z środka obrony, Bruno Mendez. Po przerwie odpowiedzieli jednak goście.
Poza kadrą meczową Granady znalazł się nasz drugi rodak - Kamil Jóźwiak. Skrzydłowy został pozyskany z amerykańskiego Charlotte w czwartek podczas Deadline Day, czyli ostatniego dnia zimowego okienka w topowych ligach Europy.
Piątkowski pojawił się w Granadzie niewiele wcześniej niż Jóźwiak. Z Las Palmas rozegrał dopiero swój drugi mecz w La Liga. Po czerwonej kartce jego trener musiał zmienić taktykę na bardziej defensywą. "Ofiarą" okazał się pomocnik Oscar Melendo, za którego wszedł obrońca Ignasi Miquel.
Granadzie grozi spadek z La Liga. Zajmuje przedostatnie miejsce. Przed meczem miała sześć punktów do bezpiecznej pozycji.
LIGA HISZPAŃSKA w GOL24
PKO Ekstraklasa. Kandydaci na mistrza Polski. Kto ma najmocn...
