Maszyna rozbiła się podczas podchodzenia do lądowania w bazie lotniczej w syryjskim Humajmim, niedaleko miasta Latakia położonego nad morzem Śródziemnym.
CZYTAJ TEŻ | SYRIA: SIŁY ASSADA DOPUSZCZAJĄ SIĘ ZBRODNI WOJENNYCH. WSCHODNIA GUTA JEST MASAKROWANA TAK JAK ALEPPO
Według wstępnych ustaleń przyczyną wypadku mogły być problemy techniczne maszyny. Jak podały rosyjskie władze wojskowe, transportowy samolot nie palił się w powietrzu, co wykluczałoby trafienie go pociskiem przez partyzantów. Rosyjskie ministerstwo obrony już wszczęło w tej sprawie dochodzenie. Agencje przypominają, że w ostatni dzień ubiegłego roku rosyjskie maszyny bojowe zostały uszkodzone na tym samym lotnisku w wyniku ostrzały partyzantów.
Humajmim jest główną lotniczą bazą rosyjską w Syrii. To startujące stamtąd maszyny pomagały bombardowaniami syryjskiemu dyktatorowi powstrzymać ofensywę rebeliantów, dzięki temu prezydent Assad utrzymał się przy władzy. Z tej samej bazy atakują też myśliwce Rosji wschodnią Gutę na przedmieściach Damaszku, oblężonego od lat miasta, w którym zginęło tylko w ostatnich kilkunastu dniach około tysiąca ludzi, w tym wiele dzieci.