Katowice. Kierowca autobusu, który wjechał w 19-latkę, usłyszał zarzuty. Odpowie za zabójstwo i usiłowanie zabójstwa dwóch osób

Katarzyna Kapusta-Gruchlik
Katarzyna Kapusta-Gruchlik
Marzena Bugała
31-letni kierowca autobusu, który najechał w sobotę 19-letnią mieszkankę Świętochłowic w Katowicach, usłyszał zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa dwóch innych osób, poinformowała prokurator Monika Łata z zespołu prasowego Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Dziś, 1 sierpnia, został zaaresztowany na trzy miesiące.

W niedzielę, 1 sierpnia, 31-letniemu kierowcy przedstawiono zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa dwóch innych osób - poinformowała prokurator Monika Łata z zespołu prasowego Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

Mężczyzna po godzinie 10.30 został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Katowice - Południe, tam przez kilka godzin trwało przesłuchanie.

Pion dochodzeniowo śledczy Komendy Miejskiej Policji w Katowicach od sobotniego poranka prowadzi czynności w tej sprawie. Jak poinformowała podkomisarz Agnieszka Żyłka, kierowca autobusu odjechał z miejsca zdarzenia.

Został zatrzymany przez policjantów kilkaset metrów dalej w zajezdni autobusowej. Jak ustaliła policja, kierowca był trzeźwy. Pobrano mu jednak krew do badań toksykologicznych, które mają wyjaśnić, czy kierowca nie znajdował się pod wpływem działania narkotyków bądź innych substancji. Jednak na wyniki tych badań trzeba będzie poczekać.

- Od wczoraj prowadzimy intensywne czynności wyjaśniające to zdarzenia. Wczoraj policjanci pracowali przez kilka godzin na miejscu zdarzenia, przesłuchiwali świadków. Dziś od godziny 8 rano wciąż są przesłuchiwani świadkowie - mówi podkomisarz Agnieszka Żyłka, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.

Policjanci zgromadzili obszerny materiał dowodowy z monitoringu miejskiego, a także okolicznych lokali oraz nagrań świadków.

Policja bada okoliczności tragicznego wypadku na ul. Mickiewicza w Katowicach. Pod kołami autobusu zginęła nastolatka. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuń w prawo - wciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Tragiczny wypadek w Katowicach. Młoda dziewczyna zginęła pot...

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w sobotę około godziny 6 rano przy ulicy Mickiewicza w Katowicach. Na nagraniu które krąży w internecie, widać grupę krzyczących i przepychających się osób.

Chwilę później nadjeżdża autobus linii 910. Kierowca trąbi zatrzymuje się na chwilę i rusza z impetem wciągając pod koła autobusu 19-letnią kobietą, która próbowała rozdzielić awanturujących się mężczyzn i stała tyłem do autobusu około dwóch metrów dalej. Kierowca nie zatrzymuje się, a kobieta jest wleczona przez kilkadziesiąt metrów. Niestety, zmarła na miejscu.

Katowice. Kierowca autobusu wjechał w 19-latkę. Zginęła na miejscu. Został doprowadzony do prokuratury.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Katowice. Kierowca autobusu wjechał w 19-latkę. Zginęła na m...

Po tym, jak nagrania świadków wyciekły do sieci, internauci byli bezlitośni dla kierowcy.

- To niemożliwe, żeby jej nie widział. Przecież stała dwa metry przed maską autobusu - piszą.

- Nie miał prawa ruszyć. Nawet jeśli dookoła miał awanturujących się ludzi, powinien był wezwać policję i zaczekać - to kolejny wpis.

- Kierowca o zdrowym umyśle i zachowaniu zatrzymałyby pojazd, włączył awaryjne, zadzwonił po policję i odjechał w momencie, w którym sytuacja byłaby opanowana. Mam nadzieję, że dostanie stosowany wyrok za to, co zrobił, zabił osobę i odjechał dalej - czytamy w komentarzach.

Do tragedii, jaka rozegrała się w sobotni poranek, odniósł się przewodniczący Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, Kazimierz Karolczak na swoim facebookowym profilu.

- Dramatyczny wypadek, do którego doszło dzisiaj rano z udziałem kierowcy autobusu PKM Katowice jest czymś niepojętym. Nie potrafię wręcz uwierzyć, jak mogło się to stać, ale jednak doszło do tego tragicznego zdarzenia. Pod kołami zginęła młoda dziewczyna, przed którą było całe życie… Wyrazy współczucia dla rodziny oraz bliskich - napisał.

- Sprawa jest wyjaśniana przez policję i na oficjalny komentarz ZTM trzeba będzie jeszcze poczekać, ale film, który pojawił się w internecie jest druzgocący - dodaje Karolczak.

19-latka, która zginęła pod kołami autobusu, była mieszkanką Świętochłowic. Prezydent miasta, Daniel Beger, złożył kondolencje rodzinie i odniósł się do sobotnich wydarzeń

- Jestem głęboko poruszony porannym wydarzeniem w Katowicach, w którym tragicznie zginęła młoda mieszkanka naszego miasta. Taka sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca. Mam nadzieję, że sprawa zostanie szybko wyjaśniona - pisze Daniel Beger.

Prezydent Świętochłowic zaapelował także, by nie ferować przedwcześnie wyroków, do czasu wyjaśnienia sprawy przez policję.

Po sobotnim wydarzeniu Zarząd Transportu Metropolitalnego, zażądał w sobotę 31 lipca wyjaśnień od przewoźnika.

- Dziś w centrum Katowic przed godziną 6:00 kierowca PKM Katowice potrącił osobę postronną. Jako organizator komunikacji miejskiej jesteśmy wstrząśnięci tym zdarzeniem i stanowczo potępiamy takie sytuacje. W zdarzeniu uczestniczył autobus linii 910, która jest obsługiwana przez PKM Katowice. Zażądaliśmy już od tego przewoźnika pilnych wyjaśnień. Na miejscu pojawiły się odpowiednie służby, m.in. policja i prokuratura, które wyjaśniają okoliczności. Jako organizator komunikacji miejskiej deklarujemy pełną współpracę ze służbami - czytamy.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl