Kevin Spacey nie przyznaje się do napaści seksualnej i żałuje wcześniejszych przeprosin

Andrzej Grochal
Kevin Spacey nie przyznał się do zarzutu napaści seksualnej
Kevin Spacey nie przyznał się do zarzutu napaści seksualnej Fot. Flickr/Marcos Gasparutti
Kevin Spacey żałuje, że przeprosił Anthony’ego Rappa za napaść seksualną, gdyż – jak zaznaczył aktor znany m.in. z filmu „Siedem” – nigdy do tego nie doszło. Spacey zeznawał w poniedziałek w procesie przed sądem federalnym na Manhattanie.

Rapp oskarżył gwiazdora o napaść seksualną i celowe spowodowanie zaburzeń emocjonalnych w 1986 roku, kiedy miał 14 lat. Stwierdził, że 26-letni wówczas, pijany Spacey, w trakcie przyjęcia w swoim mieszkaniu „położył się na nim, próbując go uwieść”.

Według Rappa, rozpoczynającego w tym czasie karierę na Broadwayu, było to dla niego przerażające i pozostawiające ślady doświadczenie. Pozwał Spacey’a w listopadzie 2020 roku, żądając 40 mln dolarów odszkodowania.

Sędzia federalny Lewis Kaplan odrzucił w poniedziałek zarzut Rappa o spowodowanie cierpień emocjonalnych. Zezwolił na podtrzymanie pozwu o napaść seksualną.

Spacey w swoim zeznaniu utrzymywał, że oskarżenia Rappa są nieprawdziwe i nigdy nie był z nim sam na sam. Jak dodał, zawarte w tekście „BuzzFeed News” z 2017 zarzuty Rappa stanowiły dla niego szok.

W następstwie artykułu Spacey wydał oświadczenie, w którym ujawnił się jako gej i przeprosił Rappa za nieodpowiednie zachowanie. W poniedziałek uhonorowany Oscarami za filmy „American Beauty” i „Podejrzani” gwiazdor powiedział jednak, że teraz żałuje swoich przeprosin.

- Wyciągnąłem lekcję, która brzmi: nigdy nie przepraszaj za coś, czego nie zrobiłeś – podkreślił aktor cytowany przez Reutersa.

Spacey stoi również w obliczu procesu karnego w Londynie wyznaczonego na przyszły rok. Nie przyznał się do winy w pięciu zarzutach o przestępstwa seksualne w latach 2005-2013.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Koniec świata gej z gejem nie może się dogadać.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl