„Witamy w piekle” - napisano na oficjalnej stronie warszawskiego klubu, nawiązując do słynnej oprawy przygotowanej na „Żylecie” przed jednym z dawnych spotkań Legia - Widzew. Bilety na piątkowy mecz szły jak świeże bułeczki.
Trener Janusz Niedźwiedź mówił w czwartek: – Widzew musi zagrać na swoich zasadach. To, że jedziemy na Legię, a na trybunach będzie komplet niczego nie zmienia w naszym myśleniu. Pojedziemy do Warszawy pełni nadziei, optymizmu i wiary we własne umiejętności. Oczywiście patrzymy na to, co dzieje się u przeciwnika, śledzimy doniesienia medialne, wiemy, że przez żółte kartki nie zagra Slisz, ale każdy ma swoje problemy. Jesteśmy pewni swojej siły i wartości, pięć kolejnych meczów bez porażki, 11 czystych kont – nie można powiedzieć, że przypadkowo znajdujemy się na 4 miejscu. Jesteśmy mocnym zespołem i świadomi tego jedziemy do Warszawy, żeby wygrać z Legią.
Mecz będzie transmitowany przez Canal Plus oraz TVP Sport, co też dowodzi, że ranga szlagierowego spotkania jest bardzo duża.
Jak wyglądały inne słynne przemarsze kibiców? Zobacz w galerii zdjęć
