W poniedziałek, 29 listopada, poseł Klaudia Jachira, z klubu Koalicji Obywatelskiej, poinformowała na swoim profilu na Twitterze, że ma nowe biuro poselskie. Otworzyła je wraz z posłanką Zielonych Urszulą Zielińską. Padły argumenty o chęci niesienia pomocy mieszkańcom terenów przygranicznych, a także nawiązania współpracy z lokalnym samorządem, Strażą Graniczną czy w końcu z aktywistami działającymi w związku z kryzysem migracyjnym. Biuro jest zlokalizowane w Białowieży, przy ulicy Brzozowej 29, czyli na obszarze, w którym dziś obowiązuje stan wyjątkowy.
„Wraz z posłanką @Ula_Zielinska otworzyłyśmy Biuro poselskie w Białowieży na obszarze objętym stanem wyjątkowym. Liczymy na współpracę z lokalnym samorządem, organizacjami pomocowymi, Strażą Graniczną i służbami w celu rozwiązania kryzysu humanitarnego na granicy” – napisała Klaudia Jachira na swoim profilu na Twitterze.
„W związku z narastającym kryzysem humanitarnym na obszarach przygranicznych wspólnie z Klaudia Jachira podjęłyśmy decyzję o otwarciu wspólnej filii biura poselskiego w Białowieży w woj. podlaskim.
O szczegółach naszej decyzji
Biuro ma stanowić miejsce wsparcia dla lokalnej społeczności gminy Białowieża, która jest dziś pod szczególną presją w wielu wymiarach, przede wszystkim humanitarnym i ekonomicznym, ale również przyrodniczym” – a to już fragment wpisu na facebookowym profilu poseł Urszuli Zielińskiej.
To, że posłowie otwierają swoje biura poselskie poza okręgiem wyborczym, z którego zostali wybrani, nie jest żadną nowością. Między innymi swoje biuro poselskie w Białymstoku miał Bronisław Komorowski, którego okręgiem wyborczym była Warszawa. Z kolei poseł Krzysztof Truskolaski wybrany przez mieszkańców województwa podlaskiego w poprzedniej kadencji, jeszcze jako poseł Nowoczesnej, miał swoje biuro poselskie w Siedlcach, w województwie mazowieckim.
Ale w tym przypadku wybór miejsca aktywności politycznej dwóch posłanek, które postanowiły działać w Białowieży, niektórych dziwi, innych zastanawia. Na przykład poseł z naszego regionu Jacek Żalek, stawia kilka pytań posłankom i zachęca do aktywności nawet zdecydowanie szerszej.
- Niech Klaudia Jachira się nie ogranicza tylko do Białowieży. Naprawdę, nie ma co się ograniczać. Przy jej zdolnościach robienia cyrku z każdej sprawy, nie sądzę, że mieszkańcy doczekają się pomocy. Na to, na co będą mogli liczyć, to na pewno na więcej kabaretu politycznego. Choć przy jej sympatiach politycznych należy doradzić, żeby otworzyła swoje biuro poselskie bliżej Mińska, albo w ogóle w Mińsku. Tam będzie na pewno mogła liczyć na lepsze zrozumienie – skwitował poseł Jacek Żalek.
Obydwie posłanki, Klaudia Jachira i Urszula Zielińska, jednak nie zamierzają pozostać długo ze swoją aktywnością wśród mieszkańców województwa podlaskiego. Termin funkcjonowania ich biura poselskiego w Białowieży określiły na koniec kwietnia 2022 roku. Do tego czasu będą miały dość wygodne warunki pracy, ponieważ pod tym adresem znajduje się miejsce noclegowe. A dokładniej – jak informuje portal e-turysta – Chata Michał Białowieża. Samodzielny dom z bali. Dom ten posiada 1 salon z aneksem kuchennym, 4 pokoje i 2 łazienki.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
