Kolarstwo. Duńczyk Jonas Vingegaard nokautuje! Żółta koszulka lidera Tour de France zobowiązuje

PaW
Dwóch gigantów współczesnego kolarstwo Duńczyk Jonas Vingegaard i Tadej Pogacar ze Słowenii chyba już rozstrzygnęło losy tegorocznego Tour de France
Dwóch gigantów współczesnego kolarstwo Duńczyk Jonas Vingegaard i Tadej Pogacar ze Słowenii chyba już rozstrzygnęło losy tegorocznego Tour de France AP/Associated Press/East News
Jadący w żółtej koszulce lidera Duńczyk Jonas Vingegaard wygrał 18. etap, ostatni z górskich, kolarskiego wyścigu Tour de France i umocnił się na prowadzeniu. Ma ponad trzy minuty przewagi nad broniącym tytułu Słoweńcem Tadejem Pogacarem, a do mety w Paryżu kolarzy czekają jeszcze trzy etapy.

Trzeci z rzędu górski etap w Pirenejach dał nam chyba odpowiedź na pytanie, kto wygra tegoroczne Tour de France. Później czeka nas jeszcze czasówka i etap przyjaźni.

Na trasie bardzo trudnego 18. etapu, z trzema górskimi premiami i metą na 13-kilometrowym podjeździe do Hautacam, trwała zacięta walka dwójki kolarzy, którzy zdominowali tegoroczną „Wielką Pętlę”. Zwycięsko wyszedł z niej Duńczyk Jonas Vingegaard, któremu w decydujących momentach wydatnie pomógł kolega z drużyny Jumbo-Visma - Holender Wout van Aert.

Lider wyścigu popisał się nie tylko znakomitą dyspozycję, ale i rzadko spotykanym gestem fair play. Jadący wraz z nim Tadej Pogacar (UAE Emirates) miał upadek na szybkim, technicznym zjeździe, a Duńczyk nie wykorzystał sytuacji. Widząc leżącego rywala zwolnił i poczekał na Słoweńca, który szybko się podniósł i wrócił na rower.

Trzeci w klasyfikacji generalnej Brytyjczyk Geraint Thomas (Ineos Grenadiers), triumfator TdF z 2018 roku, ma już do lidera osiem minut straty.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Wróć na i.pl Portal i.pl