Koleje Śląskie przepraszają za fatalny dojazd pociągiem na defiladę w Katowicach. Podróżni nie dotarli na przemarsz wojsk

KLM
Defilada wojskowa w Katowicach: Pociągi były darmowe, stąd ich ogromna popularność, która zaskoczyła organizatorów podróznych. Wielu ludzi nie dotarło na defiladę na czas, lub w ogóle jej nie zobaczyło.
Defilada wojskowa w Katowicach: Pociągi były darmowe, stąd ich ogromna popularność, która zaskoczyła organizatorów podróznych. Wielu ludzi nie dotarło na defiladę na czas, lub w ogóle jej nie zobaczyło. Mateusz Smołka
Wszystkich, którzy podróżowali w niekomfortowych warunkach, a zwłaszcza tych którzy nie dotarli na defiladę przepraszamy - oznajmiają przedstawiciele Kolei Śląskich. - Wysłaliśmy na śląskie tory wszystkie dostępne pociągi wykorzystując przy tym całą dostępną nam rezerwę taborową - dodają.

Pociągi na defiladę z okazji święta Wojska Polskiego w Katowicach, a właściwie dojazd na to wydarzenie, wzbudza wciąż wiele emocji. Do redakcji DZ docierają kolejne głosy mieszkańców, którzy skarżą się na bark możliwości dotarcia pociągami Kolei Śląskich na defiladę.

CZYTAJ TAKŻE: POCIĄGI NA DEFILADĘ - ŚCISK, AWANTURA I OPÓŹNIENIA

Pani Katarzyna z mężem i dwójką dzieci chciała wybrać się na defiladę z Czechowic-Dziedzic, ale pociąg był przepełniony. – Już po otwarciu drzwi pasażerowie mówili, że nie ma miejsca i lepiej, żeby nie wsiadać. A na dworcu były też osoby z sąsiedniej miejscowości, którym nie udało się wsiąść do pociągu relacji Zebrzydowice - Katowice – relacjonuje. Ostatecznie zdecydowała się wsiąść w samochód i tak dotrzeć do Katowic.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

Koleje Śląskie poinformowały w piątek 16 sierpnia, że w czwartek 15 sierpnia przewiozły ponad 100 tys. osób, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w przypadku dnia roboczego.

- Wysłaliśmy na śląskie tory wszystkie dostępne pociągi wykorzystując przy tym całą dostępną nam rezerwę taborową - informują przedstawiciele Kolei Śląskich w oświadczeniu.

- Mamy świadomość, że wczorajsza sytuacja wiązała się z ogromnym stresem i niedogodnościami dla pasażerów. Wszystkich, którzy podróżowali w niekomfortowych warunkach, a zwłaszcza tych którzy nie dotarli na defiladę przepraszamy - oznajmiają.

Nie przegapcie

Przedstawiciele spółki informują, że w ramach przygotowań został powołany Zespół Zarządzania Kryzysowego Kolei Śląskich, który współpracował ściśle m. in. z zarządcą infrastruktury kolejowej, Policją oraz Służbą Ochrony Kolei.

Organizatorzy nie przewidzieli, że zainteresowanie podróżą pociągami będzie aż tak duże. Chyba przerosło ich największe oczekiwania. Przed południem na dworcach wielu miast pojawiły się tłumy mieszkańców.

Bezpłatne pociągi Kolei Śląskich na defiladę w Katowicach ni...

- Razem z zarządcą infrastruktury kolejowej, w możliwie największym stopniu zagęściliśmy obowiązujący w całym kraju i wszystkich przewoźników weekendowy rozkład jazdy dodatkowymi kursami – ograniczając przy tym ruch pociągów towarowych - podkreślają.

Dodatkowym utrudnieniem była potrzeba wzmocnienia węzła częstochowskiego oraz kierunków turystycznych z racji rozpoczynającego się długiego weekendu. - Zoptymalizowaliśmy wykorzystanie posiadanego taboru tak, aby na najbardziej uczęszczanych liniach jeździły możliwie najbardziej pojemne jednostki. Dodatkowo w trybie wyjątkowym uruchomiliśmy także autobusy wykorzystywane w momentach dużych awarii jako komunikacja zastępcza - podkreślają przedstawiciele Kolei Śląskich.

Dodajmy, że marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski w Radiu Katowice przyznał, że z szacunków wynikało, że defiladę będzie oglądało 100 tys. osób, tymczasem było ich ok. 200 tys.

- Wiadomo, że nie wszyscy mogli przyjechać, bo brakowało miejsc w pociągach. Koleje Śląskie przewiozły ponad 100 tys. mieszkańców – powiedział.

I przeprosił podróżnych.

- Te osoby, które poczuły się pokrzywdzone należy przeprosić za to. Ale liczby są nieubłagane, codzienne Koleje Śląskie przewożą 35 tys. osób. Wczoraj przewiozły 100 tys. Wszystkie składy, które są dostępne w Kolejach Śląskich były na torach. To nie jest tak, że można coś jeszcze dołożyć, bo po prostu tego fizycznie nie ma. Wiem, że zdarzały się opóźnienia, nie wszyscy mogli wejść, ale takie było zainteresowanie. Jeśli wszystkie składy są na torach, co możemy zrobić więcej? – mówił.
Zaznaczył, że podróżnych udało się bezpiecznie dowieźć.

Defilada wojskowa w Katowicach: Pociągi były darmowe, stąd ich ogromna popularność, która zaskoczyła organizatorów podróznych. Wielu ludzi nie dotarło na defiladę na czas, lub w ogóle jej nie zobaczyło.

Koleje Śląskie przepraszają za fatalny dojazd pociągiem na d...

Przypomnijmy, że słów krytyki nie szczędził Borys Budka, wiceprzewodniczący Po, który w piątkowej rozmowie z redaktorem DZ Marcinem Zasadą w Radiu Piekary krytycznie ocenił logistyczną stronę defilady z okazji Święta Wojska Polskiego – zwłaszcza obietnice darmowego transportu, z którego – jak się okazało mieszkańcy nie mogli skorzystać - pociągi były przepełnione m.in. przez brak dodatkowych składów.

BORYS BUDKA KRYTYKUJE SAMORZĄD WOJEWÓDZTWA: MARSZAŁEK POWINIEN WYCIĄGNĄĆ KONSEKWENCJĘ

- Widziałem, co działo się w na dworcu w Zabrzu, gdzie ludzie nie mogli wejść do pociągu z Gliwic, bo był pełny – mówił. - Samorząd województwa nie zdał egzaminu. Mam nadzieję na refleksję ze strony marszałka i wyciągnięcie konsekwencji wokół osób, które spowodowały, że bardzo wiele osób w naszym województwie zamiast oglądać defiladę stało na peronach albo musieli wrócić się do domu – powiedział Budka.

Zobaczcie koniecznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Koleje Śląskie przepraszają za fatalny dojazd pociągiem na defiladę w Katowicach. Podróżni nie dotarli na przemarsz wojsk - Dziennik Zachodni

Wróć na i.pl Portal i.pl