30 września portal i.pl jako pierwszy poinformował, że zagrożony dymisją jest Konrad Szymański, minister ds. Unii Europejskiej.
Konrad Szymański pytany przez dziennikarzy o to, czy sam podjął decyzję o odejściu z funkcji ministra ds. europejskich, czy też został zdymisjonowany. – Zaproponowałem takie rozwiązanie premierowi i premier zgodził się, że to jest być może dobre rozwiązanie na przyszłość, więc jest to ustalony scenariusz – powiedział.
Nie chciał mówić o szczegółach, kiedy ten scenariusz został ustalony. – Jestem przekonany, że mój następca z tym samym doświadczeniem, profesjonalizmem i poświęceniem dla tej sprawy będzie realizował politykę, która będzie zgodna z polskimi interesami w Unii. Z mojej strony mogę tylko zadeklarować pełne wsparcie, wszelkiego typu, wobec osoby, która będzie kontynuowała tę pracę, ponieważ rządy się zmieniają, ale kraj jest jeden – mówił. Dodał, że „ten kraj ma te same interesy, te same okoliczności prowadzenia swojej polityki”.
Konrad Szymański od 17 listopada 2015 roku do 14 listopada 2019 roku był sekretarzem stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. 15 listopada 2019 roku powołany na urząd ministra – członka Rady Ministrów. To wtedy powierzono mu odpowiedzialność za sprawy europejskie, które wyłączono z Ministerstwa Spraw Zagranicznych i włączono do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Od 5 marca 2020 roku był ministrem do spraw Unii Europejskiej.
mm

Źródło: