Początkowo rodzina szukała mężczyzny na własną rękę. Jego ciało odnaleziono w stawie. Wyciągnęli je strażacy z sekcji ratownictwa wodnego Państwowej Straży Pożarnej z Międzyrzecza.
– Przyczynę śmierci powinna wyjaśnić sekcja zwłok, zarządza przez międzyrzecką prokuraturę – informuje asp. Agnieszka Żyża z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu.
To kolejna tragedia, która wstrząsnęła Pszczewem w ciągu ostatnich dwóch tygodni. W niedzielę, 2 grudnia, doszło tam do dwóch groźnych pożarów. Wpierw spłonął budynek gospodarczy w Folwarku Pszczew, a wieczorem dom wielorodzinny przy ul. Dworcowej. W pierwszym pożarze ogień pochłonął sprzęt za około 3 mln. zł, a drugim dach nad głową straciło kilkanaście osób, w tym kilkoro dzieci.
Pszczew opłakuje tragicznie zmarła Anitę. Zobacz wideo
W Mikołajki, 6 grudnia, całym krajem wstrząsnął wypadek autokaru koło Polkowic, przewożącego niepełnosprawnych mieszkańców Pszczewa. Przytocznej i Międzyrzecza. Zginęła w nim 41-letnia mieszkanka Pszczewa, a ponad 20 osób zostało rannych. Czworo mieszkańców Pszczewa przebywa jeszcze w szpitalach na Dolnym Śląsku.
Ogień pochłonął miliony. Pożar w Folwarku Pszczew
Listę nieszczęść uzupełnia wysadzenie bankomatu znajdującego się przy jednym z miejscowych marketów.
