Komendant policji odwołany. Zbigniew Raczak był pijany?

Tyn Z***** to jednak gość, wziunął do Wrocka pojechał kariery robić i nachloł sie na zaś hehehe
Zapumniał, że to nie dożynki gminne w łOstrowie i tu same swojaki kumyndanta odnosiły a te z Wrocka to tylko duniesły, eh szkoda poloła palić do tego Wrocka bo tam ludzie nie pszyjazne wielkopolskiemu narodowi

podobno jojo wie

a co to takiego ta "
Policja Wojewódzka"?

a ty ślubowałeś mądrość, a piszesz głupoty i farmazony...

Skoro był po służbie w czasie wolnym, mógł robić co chce i nikomu nic do tego. Po prostu zamiast odwieźć człowieka do domu, ktos go przypilnował i stąd afera. Nie należy oceniać książki po okładce.

CIEKAWE KTO GO UNICESTWIŁ ZA DOCIEKLIWOŚĆ I WALKĘ O PRAWDĘ ????
WŁAŚNIE W TEN PRYMITYWNY SPOSÓB UPOKARZA SIĘ LUDZI Z TEJ CZY TAMTEJ STRONIE LUDZI NIEWYGODNYCH W TYM KRAJU.

brak koleżeńskiej postawy?

jurek by się ucieszył

.

W zamian za szereg przywilejów obiecał określone zachowania.
"Ślubuję strzec tajemnic związanych ze służbą, honoru, godności i dobrego imienia służby oraz przestrzegać zasad etyki zawodowej."

Cokolwiek to oznacza.

Klempa go Obroni zajmie sie chlop uchodzcami!

czlowiek nie wielblad,a pic sie chce

juz od dawna niema solidarnosci zawodowej w policji on nikomu nic nie zrobil zlego zamiast zawiesc do domu naglosnili sprawe w ten sposow gliniarze sami sie kompromituja jest takze faktem ze funkcjonariusz musi zyc nienagannie i swiecic przykladem ale komu nie zaszkodzil jeden wiecej zreszta niewiadomo co yak naprawde sie stalo pozatem dlaczego tak szybko nie wywalano tych gliniarzy ktorzy zatluki w komisariacie czlowieka dlaczego blaszczak i zielinski nadal sa wysokimi urzednikami ktorzy zatajali prawde o zbrodni to wszystko sprawia ze formacja stracila zaufanie a mlodzi gliniarze nie maja zadnych wzorcow a tak sie poprostu nieda pracowac

juz od dawna niema solidarnosci zawodowej w policji on nikomu nic nie zrobil zlego zamiast zawiesc do domu naglosnili sprawe w ten sposow gliniarze sami sie kompromituja jest takze faktem ze funkcjonariusz musi zyc nienagannie i swiecic przykladem ale komu nie zaszkodzil jeden wiecej zreszta niewiadomo co yak naprawde sie stalo pozatem dlaczego tak szybko nie wywalano tych gliniarzy ktorzy zatluki w komisariacie czlowieka dlaczego blaszczak i zielinski nadal sa wysokimi urzednikami ktorzy zatajali prawde o zbrodni to wszystko sprawia ze formacja stracila zaufanie a mlodzi gliniarze nie maja zadnych wzorcow a tak sie poprostu nieda pracowac

juz od dawna niema solidarnosci zawodowej w policji on nikomu nic nie zrobil zlego zamiast zawiesc do domu naglosnili sprawe w ten sposow gliniarze sami sie kompromituja jest takze faktem ze funkcjonariusz musi zyc nienagannie i swiecic przykladem ale komu nie zaszkodzil jeden wiecej zreszta niewiadomo co yak naprawde sie stalo pozatem dlaczego tak szybko nie wywalano tych gliniarzy ktorzy zatluki w komisariacie czlowieka dlaczego blaszczak i zielinski nadal sa wysokimi urzednikami ktorzy zatajali prawde o zbrodni to wszystko sprawia ze formacja stracila zaufanie a mlodzi gliniarze nie maja zadnych wzorcow a tak sie poprostu nieda pracowac