Trener reprezentacji Polki zabrał głos ws. porażki
Nie milkną echa przegranej Biało-Czerwonych z Finlandią w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk. Porażka oznacza brak przedłużenia jakichkolwiek szans na grę o bilet do Paryża.
Polscy koszykarze nieznacznie ulegli Finom (88:89). Po meczu głos zabrał trener reprezentacji Polski Igor Milicić.
– Gratulacje dla trenera Lassi Tuoviego i Finlandii. Uważam, że kontrolowaliśmy mecz, w wielu momentach dominowaliśmy. Gra się jednak przez 40 minut. W pewnym momencie zaczęliśmy polegać na sytuacjach pick and roll i graliśmy zbyt statycznie. Ta grupa zawodników dała z siebie wszystko. Mam dużo szacunku dla nich za to, że zostawili swoje serce dla kadry, że poświęcili swój czas. Mam nadzieję, że ta porażka sprawi, że będziemy jeszcze bardziej twardzi i lepsi
– powiedział chorwacki szkoleniowiec, który od 2021 roku pracuje z polską kadrą.
,,To dla nas trudna porażka''
Swoimi odczuciami po ciężkim fizycznie i psychicznie meczu podzielił się kapitan reprezentacji Polski Mateusz Ponitka.
– To dla nas trudna porażka. Kontrolowaliśmy mecz przez 35 minut, a w ostatnich pięciu nie pokazaliśmy takiej gry, jak chcieliśmy. Byliśmy agresywni, stawaliśmy na linii rzutów wolnych, ale ich nie trafialiśmy. Gdybyśmy trafili dwa więcej, wynik byłby inny. Gratulacje dla Finlandii, zagrali dobrze jako drużyna. Walczyliśmy, zostawiliśmy serce na parkiecie
– oznajmił trzeci strzelec kadry, który rzucił 17 punktów.
Jeden z liderów Polaków przyznał, że brakowało postawienia ,kropki nad ,,i''. Pomimo dość wyraźnej przewagi w trzciej czy to w czwartek kwarcie Biało-Czerwoni zbył łatwo pozwolili rywalom na odrobienie strat.
– Nie potrafiliśmy jednak zakończyć tego meczu. Będziemy pracować ciężej, aby w przyszłość prezentować się lepiej
– dodał rzucający oborńca, który oprócz zdobyczy punktowej popisał się siedmioma zbiórkami i asystami.
Słowa uznania w kierunku rywala oraz pogratulowanie swoim zawodnikom
Dalej w grze o występ w Paryżu są fińscy koszykarze, mający dwa kroki do wywalczenia przepustki. Już w sobotę zmierzą się z mistrzami Europy Hiszpanami.
Po meczu opinią podzielił się trener reprezentacji Finlandii Lassi Tuovi.
– Gratulacje dla Polski, szczególnie za ich grę w pierwszej połowie, zupełnie wybili nas z rytmu. Z drugiej strony chciałbym pogratulować moim zawodnikom, bo w żadnym momencie się nie poddali. Rozmawialiśmy w przerwach, że musimy naciskać rywali, żeby mieć szansę. Jestem szczęśliwy, że w sobotę będziemy mogli zagrać z Hiszpanią.
(PAP)
