Aktualizacja godz. 17.40
Ireneusz Tomaszewski, były Prokurator Apelacyjny, zeznawał jako drugi świadek.
- Podtrzymuję stanowisko, że prokurator nie miał prawa zlecać czynności operacyjnych – tak kwestię powiązań z ABW skomentował kolejny świadek Ireneusz Tomaszewski, były prokurator Apelacyjny w Gdańsku. w Gdańsku. On również, odpowiadając na większość pytań komisji, zasłaniał się niepamiecią.
Obaj świadkowie nadzorowali gdańskie prokuratury, w których prowadzona była sprawa Amber Gold. Były prokurator okręgowy zeznawał po raz pierwszy przed komisją śledczą w listopadzie 2016 roku. Twierdził wtedy, że działania prokuratury były nieudolne z powodu prowadzenia wielu spraw jednocześnie. Z kolei Ireneusz Tomaszewski, podczas pierwszego przesłuchania również w listopadzie 2016 roku, podkreślał, że ten etap, którym on się zajmował zakończył się postawieniem zarzutów.
Aktualizacja godz. 14.06
„Nie pamiętam”, „być może tak było”, „nie mogę sobie przypomnieć” - takimi słowami najczęściej odpowiadał na pytania były szef prokuratury okręgowej, która zajmowała się sprawą Amber Gold. Podczas najbardziej gorącego okresu w czasie wybuchu afery Amber Gold przebywał on na urlopie.
Świadek twierdził, że zgromadzony materiał materiał dowodowy był niewystarczający, by postawić zarządowi spółki zarzut oszustwa. – Nie byliśmy hamulcowym tego śledztwa. Czekaliśmy, by skutecznie zawnioskować o areszt – powiedział Dariusz Różycki podczas przesłuchania.
Małgorzata Wassermann, przewodnicząca komisji, dopytywała o szczegóły współpracy prokuratury i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Różycki większości istotnych kwestii nie mógł sobie przypomnieć. Podkreślał jednak, że prokuratura w żaden sposób nie hamowała śledztwa w sprawie Amber Gold.
Świadek twierdził też, że nie zna Michała Tuska, syna b. premiera Donalda Tuska, i nie pamięta, czy omawiał jakiekolwiek czynności w jego sprawie. Z kolei funkcjonariusze ABW podczas swoich przesłuchań zgodnie twierdzili, że to właśnie prokurator Dariusz Różycki nie pozwolił przesłuchać m.in. Michała Tuska. Co więcej, konfrontowane zeznania przesłuchiwanych już prokuratorów dotyczące tego wątku nie pokrywają się.
– To jest dla mnie fascynujące, jak wszyscy państwo, którzy tutaj stajecie, na jakiekolwiek pytanie o Michała Tuska każdy z państwa odpowiada, że “nie pamięta” – skomentowała Wassermann. – Może pan tak powiedzieć, to jest najwygodniejsza forma, zwłaszcza dla prawnika, który zna przepisy, ale sam pan wie, jaka jest wiarygodność takiej odpowiedzi. Nikt nie słyszał, nikt nie widział, dowiedział się z gazet. To wszystko wskazuje na to, że osoba Michała Tuska jest niezwykle istotna, ważniejsza niż się zdawało – dodała przewodnicząca komisji.
Dariusz Różycki nadzorował gdańskie prokuratury, w których prowadzona była sprawa Amber Gold. Były prokurator okręgowy zeznawał po raz pierwszy przed komisją śledczą w listopadzie 2016 roku. Twierdził wtedy, że działania prokuratury były nieudolne z powodu prowadzenia wielu spraw jednocześnie.
Po godz. 14 przed komisją ponownie ma stanąć Ireneusz Tomaszewski, były Prokurator Apelacyjny w Gdańsku.
Czytaj też: Prokurator Apelacyjny Ireneusz Tomaszewski przeszedł w stan spoczynku
Zobacz relację na żywo z przesłuchania komisji ds. Amber Gold:
Aktualizacja godz. 11.30
"Nie pamiętam" - odpowiada najczęściej na pytania komisji Dariusz Różycki.
Po południu przed komisją ponownie ma stanąć Ireneusz Tomaszewski, były Prokurator Apelacyjny w Gdańsku.
Godz. 9.30
Komisja Śledcza do zbadania prawidłowości i legalności działań organów i instytucji publicznych wobec podmiotów wchodzących w skład Grupy Amber Gold zaplanowała na poniedziałek 19.03.2018 r. ponowne przesłuchanie Dariusza Różyckiego, byłego Prokuratora Okręgowego w Gdańsku oraz ponowne przesłuchanie Ireneusza Tomaszewskiego, byłego Prokuratora Apelacyjnego w Gdańsku.
Początek przesłuchań - poniedziałek 19.03.2018 godz. 10.
W ubiegłym tygodniu Sejmowa Komisja Śledcza ds. Amber Gold przesłuchała:
- Annę Gurską, prokurator Prokuratury Regionalnej w Gdańsku i Ryszarda Paszkiewicza, byłego zastępcę Prokuratora Okręgowego w Gdańsku
- Jarosława Dąbrowskiego, byłego zastępcę dyrektora Delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Gdańsku oraz Adama Gruszkę, byłego dyrektora Delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Gdańsku.
Zobacz wideo: Były wiceszef ABW w Gdańsku przed komisją Amber Gold: Nie zabraniałem prowadzić żadnych działań operacyjnych
[x-news]
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL: