Konfederacja bez wicemarszałka Sejmu?
Z nieoficjalnych informacji mediów wynika, że Konfederacja może nie mieć wicemarszałka Sejmu. Kandydatem tego ugrupowania na to stanowisko jest Krzysztof Bosak. Konfederacja wprowadziła do Sejmu 18 posłów.
Poseł Konfederacji, wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego tego ugrupowania Michał Wawer pytany przez i.pl o to, czy prawdą jest, że Konfederacja nie będzie mieć wicemarszałka Sejmu, odpowiedział, że nie jest to jeszcze przesądzone. – Nie wiemy. Żadne oficjalne rozmowy na ten temat nie są prowadzone. Wiemy tyle, co jest podawane w mediach przez polityków przyszłej, spodziewanej większości rządzącej – dodał.
Pytany, o czym by to świadczyło, gdyby Konfederacja jako jedyny klub parlamentarny nie miała swojego przedstawiciela w Prezydium Sejmu, Michał Wawer powiedział, że niezależnie od tego, czy Konfederacja będzie mieć wicemarszałka, czy nie, to „będzie robić swoją robotę i robić to, do czego jesteśmy zatrudnieni”. – To znaczy do reprezentowania interesu Polaków, w tym w szczególności 1,5 mln Polaków, którzy nas wybrali jako swoich przedstawicieli w Sejmie – mówił.
Dyktat większości
– Natomiast jeżeli będziemy jedynym klubem nieposiadającym przedstawiciela w Prezydium Sejmu, to byłoby to jasnym sygnałem, że Platforma Obywatelska w pracy parlamentarnej przez kolejną kadencję Sejmu, będzie szła w tym samym kierunku, w którym szedł PiS – to znaczy w kierunku dyktatu większości, pozbawiania klubów nienależących do większości rządzącej ich praw do udziału w ogóle w dyskusjach. To na Prezydium Sejmu toczy się bardzo duża część istotnych politycznie dyskusji – podkreślił.
Michał Wawer zauważył, że „Platforma Obywatelska obiecywała coś innego”. – Obiecywała przywrócenie demokratycznych standardów, prawa do reprezentowania obywateli przez każdy klub parlamentarny. Wzywamy polityków Platformy Obywatelskiej, żeby nie szli tą drogą i żeby spełnili swoje obietnice wyborcze – zaapelował poseł Konfederacji.
lena
