Korea Północna wysadziła drogi łączące ją z Koreą Południową. Rośnie napięcie na linii Pjongjang - Seul

Adam Kielar
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Południowokoreańskie Dowództwo Połączonych Szefów Sztabów (JCS) przekazało we wtorek w krótkim oświadczeniu, że władze Korei Północnej zdetonowały po swojej stronie granicy część dróg łączących obie Koree. "Fizyczne odcięcie" od Korei Południowej było zapowiadane przez dyktatora Kim Dzong Una na początku roku.
Korea Północna wysadziła drogi łączące ją z Koreą Południową.
Korea Północna wysadziła drogi łączące ją z Koreą Południową. Ahn Young-joon/Associated Press/East News

Spis treści

Korea Północna wysadziły drogi łączące ją z Południem

Korea Północna i Korea Południowa są połączone drogami i liniami kolejowymi wzdłuż linii Gyeongui, która łączy miasto Paju na Południu z Kaesong na Północy, a także linią Donghae, biegnącą wzdłuż wschodniego wybrzeża półwyspu.

„Korea Północna wysadziła części dróg Gyeongui i Donghae na północ od wojskowej linii demarkacyjnej około godz. 12 (czasu lokalnego)” – przekazało JCS, dodając, że siły zbrojne Korei Południowej zwiększają swoją gotowość bojową.

W reakcji na działania Północy wojsko Korei Południowej oddało strzały ostrzegawcze - powiadomiła agencja Yonhap.

Korea Północna i Korea Południowa miały połączenia drogowe

Drogi, które od dłuższego czasu nie są wykorzystywane, zostały wyremontowane w okresie umiarkowanego zbliżenia pomiędzy Seulem i Pjongjangiem po szczycie międzykoreańskim w 2000 roku.

Seul ostrzegł w poniedziałek, że Pjongjang przygotowuje się do zniszczenia szlaków komunikacyjnych.

Operacja ta została formalnie zapowiedziana przez północnokoreańskie wojsko 9 października. Sztab generalny Armii Ludowej przekazał wówczas przez agencję KCNA, że Północ zamierz „całkowicie odciąć drogi i linie kolejowe” łączące kraj z Koreą Południową i „ufortyfikować odpowiednie obszary po (swojej) stronie silnymi stanowiskami obronnymi”.

Rośnie napięcie na Półwyspie Koreańskim

O konieczności „fizycznego i całkowitego” odcięcia obu państw do „nieodwracalnego poziomu” Kim Dzong Un mówił już w styczniu. Wcześniej dyktator formalnie odrzucił ideę zjednoczenia państw koreańskich, określając Koreę Południową jako wroga, co – według części komentatorów – rozpoczęło nowy, niebezpieczny etap w relacjach obu zwaśnionych krajów.

Zgodnie z nowym kierunkiem polityki, dotychczas zlikwidowano „rażący w oczy” Pomnik Zjednoczenia w Pjongjangu oraz instytucje związane z promowaniem międzykoreańskiego dialogu i współpracy.

Zdaniem ekspertów stosunki między Koreami są obecnie najgorsze od dziesięcioleci.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
Ehh
Najpewniej wysadzaja, żeby im neokorea okupowana przez bandziorkow zza oceanu od wojny koreańskiej nie wjechała.Great satan robi wszystko żeby rozpętać 3 wojne światowa,bo to wojny sprawily,że stał się światowym hegemonem.Na Bliskim Wschodzie już odpaliła,junta na Ukrainie też robi co może, udalo się wbić klina w UE, jak niemieccy ydzi, którzy od pokoleń żyją w USA wyskoczyli z tematem... reparacji .
O
Oszołomy
Jak to jest? Korea Północna wysadza drogi na SWOIM TERENIE, co zapowiadała od 10 miesięcy, a Korea Południowa w odpowiedzi oddaje "strzały ostrzegawcze", oskarża sąsiada o eskalacje konfliktu i grozi podjęciem kroków militarnych.

I nikt tego nie widzi?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl