Początkowo policja otrzymała informację o półnagim mężczyźnie, który dewastuje samochody w Kórniku, przy ul. Poznańskiej. Zanim funkcjonariusze zdążyli do niego dojechać, około godziny 14.00 dotarł on na ruchliwą drogę S11, gdzie bez ubrania biegał po pasach ruchu, między samochodami. Kierowcy hamowali, tworzyły się korki i doszło do wypadku: jeden z kierowców ciężarówek, sądząc, że nagi mężczyzna potrzebuje pomocy, wyszedł ze swojego samochodu i został potrącony. Przewieziono go do szpitala.
Ostatecznie nagiego desperata zatrzymali policjanci, którzy również przewieźli go do szpitala. Przyczyny jego zachowania będą teraz ustalane.