Koronawirus już dał o sobie znać w małopolskich szkołach. Nauczyciele ze znanego krakowskiego liceum na kwarantannie, jeden zakażony

FLESZ - Nauczyciele mogą przenosić wirusa?

O sytuacji w krakowskim liceum zawiadomił nas jeden z czytelników. Dyrektor szkoły potwierdza informację o grupie nauczycieli na kwarantannie.

- Wiemy, że te osoby mogły mieć kontakt z nauczycielem z naszego liceum, u którego stwierdzono zakażenie koronawirusem. Czy sami ci nauczyciele są zakażeni - tego nie wiemy, dopiero będą mieli wykonywane badania na obecność koronawirusa. Przebywają w domach, czują się dobrze, zakażony nauczyciel również - mówi nam Czesław Wróbel, dyrektor VI LO w Krakowie.

Nauczyciele trafili na kwarantannę wraz z domownikami. Dowiedzieli się o swojej sytuacji w poniedziałek i nie było ich już we wtorek 1 września na rozpoczęciu roku szkolnego. W szkole natomiast przeprowadzono dekontaminację (odkażanie) pomieszczeń i przedmiotów.

Na razie dziesięciu nieobecnych pedagogów zastępują inni nauczyciele (wszystkich w szkole jest 90). Dyrektor VI LO zapowiada, że jeżeli wykonane z końcem tego tygodnia testy przyniosą negatywny wynik, nauczyciele z kwarantanny wrócą do pracy od poniedziałku.

Dyr. Wróbel przyznaje, że wystąpił do sanepidu z wnioskiem o wyrażenie pozytywnej opinii (bo taka warunkuje dalsze działania) dla wprowadzenia w zaistniałej sytuacji kształcenia zdalnego w jego szkole. Opinia jednak jest negatywna. Zaznaczono przy tym, że dalsza procedura będzie zależała od wyników badań osób objętych kwarantanną.

- Chciałbym uspokoić wszystkich, na chwilę obecną sytuacja jest pod kontrolą - podkreśla dyrektor VI LO.

W VI LO usłyszeliśmy jeszcze, że niektórzy uczniowie na razie nie przyszli do szkoły po wakacjach. Wrócili pod koniec sierpnia np. z zagranicy i ich rodzice teraz zgłosili, że - aby nie stwarzać problemów innym - na razie pozostawią swoje dziecko w domu, przez tydzień czy 10 dni. - Mamy kilka takich zgłoszeń - niewiele, ale są. Rodzice informują nas, że podjęli taką decyzję, a ja uznaję, że mają lepsze rozeznanie, czy było nawet minimalne ryzyko zakażenia w czasie takiego wyjazdu. Przyjmuję to do wiadomości, szanuję ich decyzje - mówi Czesław Wróbel.

Koronawirus dał się już we znaki także placówkom oświatowym spoza stolicy Małopolski. Jak przekazała nam rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologiczna w Krakowie Dominika Łatak-Glonek, 2 września powiatowi inspektorzy sanitarni w Małopolsce wydali pięć opinii dotyczących zawieszenia zajęć stacjonarnych z uwagi na przypadki zachorowania wśród kadry pedagogicznej (w związku z czym pozostali nauczyciele przebywają na kwarantannie). Chodzi o następujące placówki: w powiecie dąbrowskim - Publiczne Przedszkole (do 4 września), w powiecie gorlickim - Zespół Szkolno-Przedszkolny oraz Niepubliczne Przedszkole (oba do 4 września), w powiecie tarnowskim - Publiczna Szkoła Podstawowa oraz Publiczny Punkt Przedszkolny (do 7 września).

Wspomniana Publiczna Szkoła Podstawowa w powiecie tarnowskim to szkoła w Rychwałdzie. We wtorek (1 września) zakażenie koronawirusem potwierdzono u jednej z nauczycielek tej podstawówki. Nie brała udziału w inauguracji roku szkolnego.

- Inni nauczyciele mieli z nią kontakt na radzie pedagogicznej, która odbyła się w minioną środę - mówi Marta Kuczek, prowadząca szkołę w Rychwałdzie. W sobotę wszyscy nauczyciele mają zostać poddani testom na koronawirusa. - Mamy nadzieję, że wszystko będzie dobrze i od poniedziałku naukę będzie można rozpocząć w szkole - podkreśliła Marta Kuczek.

MASKI FFP2 ORAZ KN95 Z FILTREM, PRZYŁBICE, ŚRODKI DO DEZYNFEKCJI, OKULARY I INNE PRODUKTY PROFILAKTYCZNE PRZECIWKO WIRUSOM I BAKTERIOM >> Sprawdź w naszym sklepie <<