Kosta Runjaić dziękował kibicom po meczu Legia - Piast
Legia czekała od 9 lutego na przełamanie. Wygrana z Piastem okazała się pierwszą po serii sześciu meczów niemocy. Na pomeczowej konferencji trener Runjaić dziękował tym, którzy zasiedli na stadionie.
- Chcę podziękować kibicom, którzy po raz kolejny wypełnili niemal cały stadion. To pokazuje, że Legia jest bardzo ważnym klubem. Doceniam to. Ludzie nie zawsze są zadowoleni, ale wierzą w nas. Ich wysokie oczekiwania są uzasadnione. Mam duży szacunek dla Żylety i pozostałych fanów. Bez wsparcia kibiców jesteśmy słabsi. Cały mój sztab ciężko pracuje i nie mam się czego obawiać. Sama zmiana trenera nie odmieni oblicza zespołu. Łatwo jest krytykować, ale do grudnia graliśmy naprawdę dobrze i musimy wrócić na właściwą drogę. W tym sezonie jeszcze wszystko jest możliwe - zaznaczył Runjaić.
Potem Niemiec przeszedł do analizy spotkania z Piastem. Mówił też o zmianie żółtej kartki na czerwoną dla Pawła Wszołka. Jego zdaniem sędzia Tomasz Musiał mógł poprzestać na ostrzeżeniu. - To był brzydki mecz, ale najważniejsze są trzy punkty. To cenne zwycięstwo. Cieszę się, że przekroczyliśmy pułap 40 punktów. Nastroje się poprawią, gdy poprawią się wyniki. Zagraliśmy na solidnym poziomie. Przebieg meczu zmienił się po czerwonej kartce dla Pawła Wszołka. Nie jestem pewien, że ten faul zasługiwał na tak dotkliwą karę. Teraz mamy trochę czasu, aby przygotować się do dziewięciu finałów, które nastąpią po przerwie na mecze reprezentacji - dodał trener Legii.
Josue uciszał po golu z rzutu wolnego dla Legii Warszawa przeciw Piastowi Gliwice
Kosta Runjaić o transparencie na Żylecie
Strzelanie z Piastem rozpoczął Josue, a zakończył dubletem Marc Gual. - Liczę na to, że przełamał się na dobre. Ciężko pracuje. Gra dla Legii jest trudniejsza niż dla Jagiellonii. Staramy się go wspierać. Te gole mogą dać mu zastrzyk pewności siebie. Niektórzy napastnicy potrzebują więcej czasu na adaptację do stylu gry, presji i oczekiwań. Dziś dał nam przewagę, a jego gole bardzo nam pomogły. Mam nadzieję, że jego forma wciąż będzie rosła. Z Piastem walczył o każdą piłkę. Jeśli w kolejnych meczach będzie zdobywać po dwie bramki, to jego statystyki będą imponujące - zaznaczył trener Legii.
Podczas meczu kibice Legii z trybuny dopingowej wywiesili trzy transparenty. Runjaicowi napisali po niemiecku "do widzenia". Podziękowali też dyrektorowi sportowemu Jackowi Zielińskiemu oraz piłkarzom - tu cytat - bez ambicji i umiejętności na miarę Legii. Co na to wszystko trener? - Kibice z Żylety wyrazili opinię na temat mój, dyrektora sportowego i zawodników. W porządku. Czujemy naszą odpowiedzialność. Akceptuję też fakt, że po meczu Żyleta odwróciła się plecami. Auf wiedersehen? Kibice mają prawo do emocji i takich słów - zakończył Runjaić. PAP
Legia Warszawa przełamała niemoc. Piękne gole i zwycięstwo nad Piastem Gliwice

Kibice Legii Warszawa mają dość Kosty Runjaicia. Transparent...