Koziegłówki. "Chcemy rozmów o podwyżkach". Związkowcy protestują przed zakładem przetwórstwa rybnego SoNa

Wg związkowców "firma SoNa sp. z o.o. jest dużym lokalnym pracodawcą w Koziegłówkach, działa w branży przetwórstwa rybnego. Nowo powstała organizacja zakładowa NSZZ "Solidarność" jest permanentnie ignorowana przez pracodawcę, który odmawia prowadzenia nakazanego prawem dialogu z reprezentacją pracowników, a niektóre działania pracodawcy wobec związkowców noszą znamiona dyskryminacji, m.in. płacowej'.

Organizacja w firmie powstała 10 maja tego roku. Należy do niej 10 osób. W zakładzie pracuje około 50-60 Polaków i około 60-70 Ukraińców.

- Chcemy rozmawiać o regulaminie pracy, podwyżkach – mówi Milena Bajan, przewodnicząca Solidarności.

Jak mówią związkowcy zarobki w przedsiębiorstwie wynoszą od 2400 do 2600 zł netto. Jest system premiowania, dodatek nocny. Praca odbywa się systemie czterozmianowy, przez siedem dni w tygodniu.
Związkowcy narzekają, że kierownictwo przedsiębiorstwa nie chce podjąć rozmów. Tymczasem jeden z członków technicznej kadry kierowniczej, który wyszedł do protestujących, ale zastrzegł sobie, żeby nie podawać jego nazwiska, powiedział, że odpowiada na wszystkie pisma związkowców.

Związkowców z Koziegłówek wspierało na miejscu Prezydium Zarządu Regionu Częstochowskiego NSZZ "Solidarność" i z centrali w tym Zbigniew Sikorski przewodniczący Krajowego Sekretariatu Przemysłu Spożywczego NSZZ Solidarność.

Obie strony pozostały na swoich stanowiskach.