Kraków. Awantura na Prądniku Czerwonym. Wstrząsająca relacja...
Do zdarzenia doszło przed godz. 1. Na razie wiadomo tyle, że w rejonie ulicy Marchołta wywiązała się awantura. Słychać było krzyki. W pewnym momencie 24-letni mężczyzna został raniony ostrym narzędziem.
Jak przekazano nam w biurze prasowym małopolskiej policji, mundurowi zatrzymali dwie osoby. To kobieta i mężczyzna w wieku ok. 20 lat.
Na miejsce zostali wezwani ratownicy medyczni, którzy ponad godzinę walczyli o życie poszkodowanego. Nie udało się, mężczyzna zmarł.
Śledczy będą teraz dokładnie badać, jakie były przyczyny tej tragedii i ustalać dokładny przebieg zdarzenia. Sprawą już zajmuje się prokuratura. Na pewno zostaną przesłuchani świadkowie.
Źródło: Gazeta Krakowska
- Ohydztwa, które kazali nam jeść w dzieciństwie. Pamiętacie?
- Trwa budowa prywatnego akademika, zajrzeliśmy do środka
- Szkieletor zmieni się nie do poznania [ZDJĘCIA]
- Imponująca budowa zakopianki, wkrótce nią pojedziemy!
- W te miejsca polecisz z Krakowa za mniej niż 100 zł
- Kolejki do lekarzy. Tyle poczekasz na wizytę, badanie i operacje w Małopolsce